Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Jak to sobie forumowicze Panowali / Paniowali
#1
Przemek napisał(a):Nie rób z Patrycji emerytki
Było, nie było - nie miałem dane z nią przejść na Ty (podobnie jak z większością forum, ale na forum można Wink ) no ale skoro mam pisac Patrycji to będę pisał Patrycji Smile)
#2
Nie chodzi o to, by specjalnie przechodzic na TY. Na pan, to sie mówi do starych pierników po prostu.
"Wszyscyśmy z płócien
Rembrandta:
To tylko kwestia
Światła ; "
#3
Przemek napisał(a):Na pan, to sie mówi do starych pierników po prostu.
Hmm, raczej do tych, do których ma sie szacunek. Na "Pan" mówi do Ciebie np. ekspedientka w sklepie czy ktokolwiek inny, kogo nie znasz osobiście. A przynajmniej powinien.
Bo źródło wciąż bije...
#4
faktycznie niepotrzebnie napisałem Pani Patrycja - to było głupie :torba: Smile coś mnie tknęło do napisanie Pani
#5
Łukasz G. napisał(a):Hmm, raczej do tych, do których ma sie szacunek. Na "Pan" mówi do Ciebie np. ekspedientka w sklepie czy ktokolwiek inny, kogo nie znasz osobiście. A przynajmniej powinien.
To są wyjątki. Także urzędnicy, wojsko, Policja, Straż Miejska itp.
Generalnie uważam, że nie ma sensu przesadzac z tym panowaniem miedzy sobą. A już szczególnie jeżeli są to osoby w zbliżonym wieku. Dla mnie to po prostu śmieszne, gdy dwoje młodych równolatków mówi do siebie prosze pani/proszę pana, a nawet nie śmieszne, a chore.
mejdejo napisał(a):faktycznie niepotrzebnie napisałem Pani Patrycja - to było głupie
Głupie nie, ale trochę dziwne jak dla mnie...
ps. i zdejmij ten krawat, bo wyglądasz zbyt oficjalnie Smile)
ps.2 choc może to ten krawat i garnitur sprawił, że tak oficjalnych zwrotów uzyłeś Tongue
"Wszyscyśmy z płócien
Rembrandta:
To tylko kwestia
Światła ; "
#6
Przemek napisał(a):i zdejmij ten krawat, bo wyglądasz zbyt oficjalnie
może po sezonie matur coś z tym zrobię. Narazie wypada wyglądać oficjalnie Wink
#7
Przemek napisał(a):A już szczególnie jeżeli są to osoby w zbliżonym wieku. Dla mnie to po prostu śmieszne, gdy dwoje młodych równolatków mówi do siebie prosze pani/proszę pana, a nawet nie śmieszne, a chore.
Tu się zgadzam. :piwko:
Bo źródło wciąż bije...
#8
Przemek napisał(a):Na pan, to sie mówi do starych pierników po prostu.
Załamałeś mnie... Wink
#9
Agatka napisał(a):Załamałeś mnie...
czyżby mówili Ci przez "pani" ?? Tongue
#10
Najgorsze jest to, ze tak Tongue ile razy jestem w stajni u koni to stajenni do mnie per 'pani'. Że o młodszych dzieciach, które tez tak do mnie mówią, to nie wspomnę Wink

pozdarwiam
#11
Agatka napisał(a):ile razy jestem w stajni u koni to stajenni do mnie per 'pani'.
płacisz to im powiedz, że nie jesteś żadna pani, bo na forum napisali, że pani się mówi do starych pierników Smile)

PS. jak ktoś z administracji będzie miał czas to proponuję przenieść off-topa do HP
#12
mejdejo napisał(a):płacisz to im powiedz, że nie jesteś żadna pani, bo na forum napisali, że pani się mówi do starych pierników
To by było dobre Tongue ale poza tym to nie ma co narzekać, bo ci co mówili normalnie to z kolei byli kompletnie nierozgarnięci. Jak widać ideałów nie ma (poza mną Tongue) Big Grin

Pozdrawiam
#13
Tomek_Ciesla napisał(a):P.sChyba niedługio na emeryturę przejdę skoro Pan mówi się do pierników
Mnie to się już niebawem pogrzeb szykuje Tongue

pozdrawiam

[ Dodano: 11 Kwiecień 2006, 19:47 ]
oooo Big Grin przenieśli nam off topica naszego Big Grin
#14
Co tam "pani"...
Mnie raz chciał facet miejsca w tramwaju ustąpić, bo omyłkowo stanęłam nad nim w autobusie Wink Zreflektował się w momencie kiedy na mnie spojrzał uważniej Tongue
[b][size=85]Dziś gra się słońcem football-match ogromny!
Bóg strzela gole - po ludzku, wspaniale!
Dziś skok na ziemię z nieba karkołomny,
Cesarskie cięcie i salto mortale![/size][/b]
#15
ło ciups Tongue ja to JESZCZE czegoś takiego nie miałam Big Grin
#16
jak dobrze jeździć niezaludnionymi autobusami w małych mieścinach Smile)
#17
Ano Smile aczkolwiek autobus krakowski ma też swój urok (zwłaszcza jak rpzecieka mu i dach, i podłoga Smile))
[b][size=85]Dziś gra się słońcem football-match ogromny!
Bóg strzela gole - po ludzku, wspaniale!
Dziś skok na ziemię z nieba karkołomny,
Cesarskie cięcie i salto mortale![/size][/b]
#18
Nowhere Woman napisał(a):autobus krakowski ma też swój urok (zwłaszcza jak rpzecieka mu i dach, i podłoga
Lubelski autobus też ma swój urok - zwłaszcza jak wycieka mu płyn hamulcowy Smile
[color=maroon][size=84][b]Krokiem adekwatnym do rozwoju zdarzeń
Idę przed siebie i marzę:)[/b][/color][/size]
#19
A do mnie mówią zawsze "prosze Pana" (no poza szkołą Tongue z wyjątkiem sytuacji kiedy byl nowy ochroniarz w szkole i nie chcial mnie wpuścić "A Pan tu czego?!") a nie czuję się staro Sad tylko wyglądam Tongue

a We Wrocławskich 127 (autobusach) jest zawsze woda miedzy okami co wyglada strasznie wesoło Smile
[b][size=80]"Ty przed Tobą świat,
za Tobą ja,
a za mna już nikt."[/size][/b]
#20
Ale w Lublinie macie trolejbusy, nie? Jakby w Krakowie były to bym niczym innym nie chciała jeździć. Trolejbusy są kul Smile
śni inny byt jurajski gad
#21
partycja napisał(a):Jakby w Krakowie były to bym niczym innym nie chciała jeździć. Trolejbusy są kul
Eee, powszednieją... Lepsze są przecinaki; będąc za ostatnim razem w Wawie omal nie straciłem życia pod jednym :] A trolljebusy strasznie się wloką.
Oczywiście nie ośmielę się wiązać tego z faktem, że zwykle powożą nimi kobiety... :rotfl:
[color=maroon][size=84][b]Krokiem adekwatnym do rozwoju zdarzeń
Idę przed siebie i marzę:)[/b][/color][/size]
#22
pewnie mają ograniczenia prędkości i to dlatego się wloką Big Grin
#23
Nowhere Woman napisał(a):Mnie raz chciał facet miejsca w tramwaju ustąpić, bo omyłkowo stanęłam nad nim w autobusie
Bo zapewne pomyślał, że jesteś w ciąży :rotfl: .
mejdejo napisał(a):pewnie mają ograniczenia prędkości i to dlatego się wloką
Nie większe niż autobusy. Po prostu szelki im spadają przy większych prędkościach Big Grin .
Być wciąż spragnionym - to nektar istnienia.
#24
lodbrok napisał(a):Po prostu szelki im spadają przy większych prędkościach
Ale niestety przy większych niż 30 km/h Smile
[color=maroon][size=84][b]Krokiem adekwatnym do rozwoju zdarzeń
Idę przed siebie i marzę:)[/b][/color][/size]
#25
Tak to radzieckie zicze jeździły. Teraz nie jest tak źle. Ty Michał masz dwie minuty do roboty na piechotę to już nie bardzo na czasie jesteś Big Grin .
Być wciąż spragnionym - to nektar istnienia.
#26
Ja tam na gliwickie busy nie narzekam zbytnio, poza tym, że kierowcy bywają wredni (że nie wspomne o sprzedających bilety wewnątrz pojazdu), ale dachy nam nie przeciekają i nie wycieka płyn hamulcowy Tongue

pozdrawiam
#27
u mnie w niektórych też woda w szybach jest, czasem nawet zdarzyło się, że była większa awaria i cały autobus w środku zadymiony, a z silnika snuł sie powoli dymek :rotfl:

[ Dodano: 12 Kwiecień 2006, 08:15 ]
pamiętam swoją reakcję kiedy wsiadając do autobusu po raz pierwszy zobaczyłem za kierownicą kobietę Big Grin jakby to napisać - stanąłem zdiwiony w drzwiach i troszkę mniej zdecydowanym krokiem wszedłem do środka :rotfl:
#28
misiek-st napisał(a):Lubelski autobus też ma swój urok
Heh - nie tylko autobusy... Nie miałem nigdy przyjemności bycia w Lublinie,ale miałem ostatnio przyjemność poznać pare studentek z Lublina - normalnie szczena opada,a reszta przeciwnie Big Grin jak mnie wyrzucą z Wrocławia to wiem gdzie się przeniosę Smile
A co do mówienia pan/pani - zawsze mnie to wkurzało jak mnie tak określali (pan,żeby nie było wątpliwości Tongue ),ale zaczynam się powoli przyzwyczajać... Co nie znaczy,że mi się to podoba.
#29
Alek napisał(a):miałem ostatnio przyjemność poznać pare studentek z Lublina - normalnie szczena opada,a reszta przeciwnie
O tak... :Smile I stażystki świeżo po studiach też są sympatyczne... :]
[color=maroon][size=84][b]Krokiem adekwatnym do rozwoju zdarzeń
Idę przed siebie i marzę:)[/b][/color][/size]
#30
Alek napisał(a):A co do mówienia pan/pani - zawsze mnie to wkurzało jak mnie tak określali
Odpowiadaj zawsze, że na pana to trzeba mieć wygląd i pieniądze a Ty nie masz ani jednego ani drugiego Big Grin
Być wciąż spragnionym - to nektar istnienia.


Podobne wątki
Wątek: Autor Odpowiedzi: Wyświetleń: Ostatni post
  Wysyłka z Rosji do Polski - jak sobie radzicie? Karol 2 1,678 12-07-2009, 06:56 PM
Ostatni post: Karol
  Sztuka sama w sobie CeCe 39 10,964 01-26-2006, 12:01 AM
Ostatni post: CeCe
  Rzeczpospolita kłamców. Salon - taka sobie awantura... Szymon 55 9,999 01-04-2006, 03:22 AM
Ostatni post: Miki

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości