Prośba do Forumowiczów ze stolicy

[DX]

Trzy zdania wstępu :

W najbliższą sobotę odbędę jednodniową wycieczkę do Warszawy. Zarówno ja, jak i druga połowa wycieczki nie mamy zielonego pojęcia o stolicy. :niepewny: Nasza wizyta rozpocznie się i skończy na dworcu centralnym, w międzyczasie chcielibyśmy odwiedzić grób JK i pomnik Baczyńskiego.

A teraz do rzeczy - chciałbym spytać, czy znalazłby się jakiś uprzejmy forumowicz, który opracowałby ramowy plan takiej wycieczki? Chodziłoby mi o prostą rozpiskę na zasadzie "Wychodzicie z dworca, idziecie na przystanek jakiśtam wsiadacie w autobus któryśtam, wysiadacie na przystanku jakimśtam".

Pozdrawiam,

[gredler]

A nie lepiej kupić mapę i zajrzeć do jakiegoś przewodnika albo na stronę Warszawy? Poza tym wiele map zawiera informacje o miejscach najbardziej godnych odwiedzenia.

[DX]

A nie lepiej kupić mapę i zajrzeć do jakiegoś przewodnika albo na stronę Warszawy?

Nie wiem czy lepiej, na pewno bardziej ... samowystarczalnie? ;>

Liczę po prostu na to, że do tego wątku trafi ktoś na tyle obeznany ze stolicą, że będzie w stanie bez wysiłku w wolnej chwili skrobnąć taki plan. Oczywiście w przeciwnym wypadku kupimy wspomnianą przez Ciebie mapę i będziemy się męczyć na własną rękę, jakoś to będzie =).

[gredler]

Moim zdaniem tak jest najfajniej (tzn. na własną rękę) - można się najwięcej dowiedzieć.
Ja znam stolicę na tyle, że mogę Ci doradzić tak: jeśli nie musisz, nie jedź tam.

[DX]

Ja znam stolicę na tyle, że mogę Ci doradzić tak: jeśli nie musisz, nie jedź tam.

Cóż za ironia losu. Niedawno dostawałem szału szukając w Twoim pięknym (bez cienia ironii) mieście klubu "U7", i po dwóch godzinach doszedłem do analogicznych wniosków dot. Trójmiasta ;-). Ale to chyba kwestia mojej nieudolności, a nie odwiedzanego miasta :wstyd:

[gredler]

To zależy, z którego miejsca zacząłeś poszukiwania. Poza tym, U7 jest pod ziemią, więc trzeba było szyldu szukać niżej

[Kuba Mędrzycki]

A teraz do rzeczy - chciałbym spytać, czy znalazłby się jakiś uprzejmy forumowicz, który opracowałby ramowy plan takiej wycieczki? Chodziłoby mi o prostą rozpiskę na zasadzie "Wychodzicie z dworca, idziecie na przystanek jakiśtam wsiadacie w autobus któryśtam, wysiadacie na przystanku jakimśtam".

Mogę coś takiego opracować
Musiałbys sie tylko zdeklarować na których miejscach Ci najbardziej zależy.

Kuba

[ Dodano: 5 Kwiecień 2006, 00:45 ]
Przede wszystkim, wychodzicie z dworca Centralnego i wsiadacie w tramwaj 22, wysiadacie na przystanku Powązkowska. Potem wsiadacie w autobus 122 i dojeżdżacie do cmentarza Wojskowego, gdzie spoczywają prochy Mistrza.

Kuba

[Pils]

Przede wszystkim, wychodzicie z dworca Centralnego i wsiadacie w tramwaj 22, wysiadacie na przystanku Powązkowska. Potem wsiadacie w autobus 122 i dojeżdżacie do cmentarza Wojskowego,

eee chyba nie

odwiedzić grób JK i pomnik Baczyńskiego.

Pomnik Baczyńskiego?? Nie kojarzę (no chyba że gdzieś przy Placu Teatralnym?), ale grób i owszem. Również (jak JK) na Powązkach Wojskowych.
Dojazd:
1 WERSJA: Tramwaj 22 ( z Al. Jerozolimskich - kierunek Żoliborz) spod Centralnego do przystanku Powązkowska 03 (przystanki są numerowane). Przejść wzdłuż muru cmentarnego - wchodzicie w ul. Powązkowską - na przystanek autobusowy Powązkowska 02 do 170, 180 do przystanku Powązki - Cmentarz Wojskowy.
2 WERSJA: Tramwaje 16, 17, 33 (z Al. Jana Pawła II - kierunek Żoliborz) spod Centralnego do przystanku Rondo "Radosława" (Babki Radosława ). Przejść do ul. Powązkowskiej i dalej jak wyżej.
Idąc Aleją Główną w stronę gobu JK ("adres" znacie) po prawej stronie będzie kwatera Batalionu Parasol (chyba 24 A - razem z "Miotłą"). Tam trzeba poszukać .
Tablica pamiątkowa (miejsce śmierci KKB) na Placu Teatralnym. Dojazd z Powązek:
1. 170 do przystanku Pl. Bankowy. Potem piechotką...
2. 122 (niezła wycieczka objazdowa), lub 180 do przystanku Pl. Zamkowy i piechotką...
Pozdrawiam
PS. Na przejazdy proponuję bilet "dobowy". Zwraca się po 3 przejazdach, a Was czeka trochę wiecej

[Kuba Mędrzycki]

1 WERSJA: Tramwaj 22 ( z Al. Jerozolimskich - kierunek Żoliborz) spod Centralnego do przystanku Powązkowska 03 (przystanki są numerowane). Przejść wzdłuż muru cmentarnego - wchodzicie w ul. Powązkowską - na przystanek autobusowy Powązkowska 02 do 170, 180 do przystanku Powązki - Cmentarz Wojskowy.

Oczywiście! Przepraszam za wprowadznie w błąd. W kwestii autobusu, to prawda że raczej nie 122. On skręca w prawo w Duchnicką
Ale, że 180 jedzie Powązkowską, to nie wiedziałem.

Kuba

[ Dodano: 5 Kwiecień 2006, 11:00 ]
Nie wiem czy ANN zauważyła, ale nauczyłem się cytować<rotfl>
To taki mój mały sukces, który zawdzięczam Docentowi.
Poproszę więc o jakiś bonus )

Kuba

[ Komentarz dodany przez: ann: 5 Kwiecień 2006, 18:25 ]
Tak Kubusiu, ślicznie cytujesz
Masz bonus w postaci komentarza

[Pils]

Ale, że 180 jedzie Powązkowską, to nie wiedziałem.

on się tam (przy cmentarzu) "zapętla"

[Kuba Mędrzycki]

Jeszcze nie tak dawno zapętlał się na Esperanto.

Kuba

[Luter]

Ja znam stolicę na tyle, że mogę Ci doradzić tak: jeśli nie musisz, nie jedź tam

Współczuję zatem - zarówno poziomu znajomości stolicy jak i taktu wobec jej mieszkańców.

KN.

[misiek-st]

taktu wobec jej mieszkańców

Nie widzę związku z tym co napisał Gredler... Można do warszawiaków nic nie mieć, a miasto uważać za okropny, rozdęty moloch. I odwrotnie - lublinian uważać za sympatycznych, a miasto za zaplutą prowincjonalną dziurę.

[adme]

Ale to nie jest powód żeby o tym pisać na forum w takiej formie. Ja bardzo lubię swoje miasto i nawet jeśli nie jest równie ładne co Kraków to uważam że należy je zobaczyć.

[Pils]

Ja znam stolicę na tyle, że mogę Ci doradzić tak: jeśli nie musisz, nie jedź tam

Nie widzę związku z tym co napisał Gredler... Można do warszawiaków nic nie mieć, a miasto uważać za okropny, rozdęty moloch. I odwrotnie - lublinian uważać za sympatycznych, a miasto za zaplutą prowincjonalną dziurę.

Nie ma to jak urojenia i kompleksy. Miśku gdzie wyczytałeś o prowincjonalnych dziurach ??
Ech, ciągle to samo...
Czy odwrotnie do "sympatycznych" - to "nic nie mieć" ( w sensie jw.)

[misiek-st]

Ale to nie jest powód żeby o tym pisać na forum w takiej formie.

E, bez przesady, to że komuś się nie podoba Nasza Ukochana Stolica to jeszcze nie powód, żeby się unosić honorem - co innego, jakby napisał "wszyscy warszawiacy to niereformowalne snoby"... A to TYLKO miasto.

Miśku gdzie wyczytałeś o prowincjonalnych dziurach

To tylko przykład.

Nie ma to jak urojenia i kompleksy.

Już szukam psychoterapeuty :torba: .

[ Dodano: 5 Kwiecień 2006, 14:53 ]
Dla jasności: osobiscie uważam, że Warszawę przynajmniej raz w życiu zwiedzić trzeba.

[DX]

Serdeczne dzięki dla Kuby i Pilsa. :-). Mam nadzieję że wszystko pójdzie zgodnie z planem i po powrocie będę w stanie podzielić się na Forum wrażeniami.

Pomnik Baczyńskiego?? Nie kojarzę (no chyba że gdzieś przy Placu Teatralnym?),

Aj, czyżby gafa? :wstyd: W szkole powiedziano mi, że jeszcze niedawno pod pomnikiem Baczyńskiego zawsze leżały świeże kwiaty -> najwyraźniej chodziło o tablicę albo grób... Za zamieszanie przepraszam. :wstyd:

[Kuba Mędrzycki]

Jest przy odbudowanym dopiero kilka lat temu, pałacu Jabłonowskich. Trzeba przejść przez bramę w tymże.

Kuba

[Pils]

Aj, czyżby gafa?

Jest przy odbudowanym dopiero kilka lat temu, pałacu Jabłonowskich. Trzeba przejść przez bramę w tymże.

No proszę :wstyd: , muszę nadrobić przy okazji

[ann]

DuchX, odłóż wycieczkę do maja i odwiedż jeszcze Muzeum PW

[Filip P.]

Muzeum PW, nie jest tak wartościowe jak pare ksiażek lub strona: <!-- m --><a class="postlink" href="http://www.whatfor.prv.pl/">http://www.whatfor.prv.pl/</a><!-- m -->.

[ann]

Muzeum PW, nie jest tak wartościowe jak pare ksiażek lub strona

Co do książek się zgodzę, strony nie znam
Co nie zmienia faktu, że Muzeum PW jest warte zobaczenia (tak naprawdę to pierwsze muzeum w kraju, które wywarło na mnie wrażenie)

[gredler]

Współczuję zatem - zarówno poziomu znajomości stolicy jak i taktu wobec jej mieszkańców.

Spodziewałem się podobnej reakcji. Jeżeli czujesz się urażony tym, że nie lubię Warszawy (byłem tam sporo razy), to chyba Twój problem, a nie moja wina. Czy napisałem coś obraźliwego o stolicy i jej mieszkańcach? Nie.

[Szymon]

Ja bardzo lubię swoje miasto i nawet jeśli nie jest równie ładne co Kraków to uważam że należy je zobaczyć.

Zwłaszcza, że (na przykład podczas łapania tzw. "stopa", względnie w kawiarni) można tamże spotkać Bardzo Ciekawych, Miłych i Uczynnych Autochtonów - niektórzy okazują się nawet być zagorzałymi wielbicielami twórczości JK.

Przy wejściu na cmentarz spójrzcie koniecznie na mapkę, w przeciwnym wypadku grozi Wam dwugodzinne kluczenie po zawiłych ścieżkach Powązek Wojskowych (na szczęście teraz już śnieg i mróz powoli odchodzi w zapomnienie).

Pozdrawiam serdecznie

[Kuba Mędrzycki]

Od głównej bramy idzie się cały czas prostu, mijając po prawej stronie Kuronia i Kulińskiego, dochodzi się do pomnika tow."Wiesława", potem kawałek prosto i przy Milewiczu w lewo. I jakieś 50 metrów dalej, po prawej stronie...

Kuba

P.S. Główna brama to ta od ul.Powązkowskiej! Nie to wejście od dawnej pętli autobusowej.

[Strzelec]

Od głównej bramy idzie się cały czas prostu, mijając po prawej stronie Kuronia i Kulińskiego, dochodzi się do pomnika tow."Wiesława", potem kawałek prosto i przy Milewiczu w lewo. I jakieś 50 metrów dalej, po prawej stronie...

Dokładnie. Kwatera C-31:

[DX]

Strzelec, Szymon, Kuba - jestem pod wrażeniem. Właśnie miałem szukać tych informacji na forum a tu proszę. :wzruszony: Wszystkim bardzo dziękuję. W niedzielę pochwalę się jak było .

[ Dodano: 10 Kwiecień 2006, 20:32 ]
Wróciłem. Cały i zdrowy. Fajnie było. Żałuję, że wcześniej nie zdecydowałem się na odwiedzenie stolicy.

Grób Mistrza. Staliśmy sobie przed nim przez dobre dziesięć minut w całkowitym milczeniu. Czemu mam tak daleko do Warszawy?

Co do samego pomnika - płyta jest (była?) okropnie zabrudzona, sam jej nie wyczyściłem, tak więc nie mam zamiaru nikogo wzywać do wykonania tej pracy, mimo wszystko wyglądało to niefajnie. Poza tym wrażenia ogólne zdecydowanie pozytywne.

(jeśli ktoś chce zobaczyć zdjęcia, mogę do jutra gdzieś je wrzucić)

Powązki Wojskowe zrobiły na mnie ogromne wrażenie. Morze grobów poległych żołnierzy AK, powstańców. Średnia wieku - 19 lat. Całe pokolenie. :/

Również sama Warszawa bardzo mi się spodobała. W porównaniu z szarością Katowic, zrobił na mnie wrażenie rozmach centrum miasta i urokliwość Powązek. No i macie fenomenalne kasowniki w autobusach i tramwajach. :-).

Jeszcze raz dziękuję wszystkim za pomoc,

ADD: Dodałem zdjęcie.

[gredler]

Mam nieodparte wrażenie, że pomnik wygląda znacznie lepiej bez tych strun (pomijając dziury po nich), tak bardziej "dwuskałowo".

[radziu_88]

Ostatnio przesłałem dla Artura zdjęcia z naszej wycieczki z Warszawy,więc nie wiem,może kiedyś pojawią się na stronie