03-19-2006, 03:54 PM
Witaj
zabłąkany
na tym nie-paryskim bruku
cieniu cienia
gasnącego ze słońcem
doktorze niewczesnej filozofii
której nawet mrok nie słucha
Usiądź
słowiański Diogenesie
na beczce swych upadków
i zechciej uwierzyć
że można wybić się z jej dna
zabłąkany
na tym nie-paryskim bruku
cieniu cienia
gasnącego ze słońcem
doktorze niewczesnej filozofii
której nawet mrok nie słucha
Usiądź
słowiański Diogenesie
na beczce swych upadków
i zechciej uwierzyć
że można wybić się z jej dna