Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Kochanka poety grymasi
#1
zachlapana atramentem
biedronka

słów wielkich
boje się
jak ciszy
-gestem
rozciągaj rzęsy

patrz
jak źdźbła włosów
rosną
prostopadle
do słońca

w dotyku
zamknij głos

heroicznie

pozwól być
boża krówką









[ Dodano: 17 Marzec 2006, 00:26 ]
to bardzo stara wypocina ale mam do niej bardzo duzy sentyment ( choc to akurat pewnie nie obchodzi czytelnikow za bardzo)- niech to bedzie usprawiedliwieniem formy-ktora wersyfikacyjnie nie jest dopracowana, i ogolnie calosc jak to kiedys ktos mi napisal " z okruszkow" - mam nadzieje ze merytoryka wypociny jakos tam do czytelnikow przemowi Smile

Pozdrawiam cieplo
Agata
Odpowiedz
#2
Cóż, tekst rzeczywiście nieco poszatkowany Wink Agato, mogabys wyjasnić co chciałaś napisac poprzez:
Luthien Alcarin napisał(a):-gestem
rozciągaj rzęsy
pozdrawiam!
Odpowiedz
#3
poszatkownay-prawda, kiedyś tak pisałam- i moze kiedys wróce do tej glotyny wersowej Smile a c do fragmentu: toniemożliwe zeby komus rozciagac rzesy- gest musialby byc niesamowicie delikatny i precyzyjny - i jeżeli peelka mówi wczesniej o tym ze ona nie chce słów ani ciszy to znaczy ze nawet takie niepozornie niemożliwe uczynki (ale Uczynki) są najwazniejsze Wink

Pozdzdrawiam Smile
Agata
Odpowiedz
#4
AHA!
Muszę przyznać, że ja rozumiałam ten wiersz nieco inaczej :wstyd:

pozdrawiam
"Najgorsze, że trzeba się zabić
Gdy drzewa, gdy morze, gdy maj"
Odpowiedz
#5
a to niby jak :> ?
Odpowiedz


Podobne wątki
Wątek: Autor Odpowiedzi: Wyświetleń: Ostatni post
  Narodziny poety Karol 17 4,897 06-16-2008, 09:54 PM
Ostatni post: Karol
  Miłość poety Andy Grochowski 0 953 12-21-2006, 09:46 PM
Ostatni post: Andy Grochowski

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości