Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Strona o Zbyszku - poszukuję wszelkich materiałów...
#31
O monachijską korespondencję to raczej wówczas byłoby ciężko... Wink
Odpowiedz
#32
Nie wiem, nie wypowiadam się Smile. Taki bliższy kontakt z JK załapałam trochę później, a najbardziej Jacek był mi przydatny, kiedy zaczęłam zajmować się pracą naukową Smile.
Odpowiedz
#33
A w którym to było roku, jeśli wolno spytać?
Odpowiedz
#34
Ale co? Ta anegdotka? 1992. Praca naukowa - 1997-2001.
Odpowiedz
#35
Acha, no to wszystko się zgadza. Bo w pierwszej chwili zrozumiałem, że chodziło Ci o '99. :/
Odpowiedz
#36
A czemu akurat 1999? I czemu ta data Cię złości Smile?

[ Dodano: 4 Czerwiec 2006, 22:15 ]
A, teraz ja nie załapałam, już rozumiem ten '99 Smile

[ Dodano: 4 Czerwiec 2006, 22:17 ]
Bo dla mnie to jest takie oczywiste, że Jacka poznałam w 1992 roku, że jakoś zwykle do głowy mi nie przychodzi datować ten fakt :rotfl: .
Odpowiedz
#37
Dla mnie w tej kawestii, jest z kolei oczywisty rok 1993 Smile
Odpowiedz
#38
Karol, dzięki za informację, praca nad stroną znów stanęła: :/ (sesja,praca). Wciąż noszę się z zamiarem skontaktowania się z ZŁ i omówienia tematu strony - ale jakoś nie wiem jak :/ brak źródeł... Sad
Przestań potykać się z tym murem, nie widzisz, że na dobre skrzepł?
Odpowiedz
#39
Mam nadzieje, ze jestem w odpowiednim temacie. Pisalam mail do J.S Overli (O przekreslone). On koncertowal z Lapinskim i Z JK (Jk poruszylam w innym temacie).Plyta 'Czerwony autobus' nagrana z Lapinskim nie byla na CD. Ostatniej jesieni Overli koncertowal z tymi utworami i dysponuje -chyba skladanka - cena 150 koron norweskich -moge podac mail do Jorgena. Z reszta chyba podalam jego strone -w temacie 'Gintrowski' -bo z jakiegos powodu sadzilam, ze to z Gintrowskim gral. Na tej stronie jest adres, telefon i mail do Jorgena.Jesli nie - podam zainteresowanym.

Ela
________________________________

'Nie znoszę gdy z butami lezą w duszę
Tym bardziej gdy mi napluć w nią starają się'
Odpowiedz
#40
Przypomnialo mi sie ze do dzis nie znalazlem okazji i czasu by zgrac sobie tego winylowego "Den rode bussen"... Sad
Warto moze zaznaczyc ze na kolejnej plycie nagranej z ZL ("Levende bandasjer" z 1989, z piosenkami WW) pojawia sie kompozycja Lapinskiego "EPITAFIUM FOR VLADIMIR VYSOTSKIJ" (wykonanie solo na fortepianie) ktora nie jest muzyka z "Epitafium" Kaczmarskiego. I ze "Levende bandasjer" zostal wznowiony na CD.

Tu mozna sobie posluchac fragmentow tej plyty z piosenkami WW (oraz z "Epitafium" Lapinskiego !) :
<!-- m --><a class="postlink" href="http://www.kkv.musikkonline.no/shop/displayAlbum.asp?id=26890">http://www.kkv.musikkonline.no/shop/dis ... p?id=26890</a><!-- m -->

a tu zas tej kompilki gdzie wyladowalo kilka piosenek JK z niewznowionego "Den Roden Bussen" :
<!-- m --><a class="postlink" href="http://www.kkv.musikkonline.no/shop/displayAlbumExtended.asp?id=7940">http://www.kkv.musikkonline.no/shop/dis ... sp?id=7940</a><!-- m -->

Pozdrawiam przedswiatecznie
"Myślę, więc nie ma mnie
na forum Mój adres
skonfiskowano Mówię
tak to ja jeszcze ja Poznaję
Co słychać Ano po staremu"
[Jerzy Ficowski]
Odpowiedz
#41
Wink linki sa odwrotnie opisane - ale to tylko szczegol.
Posluchanie DEN RØDE BUSSEN (nawet w tak dziwnym jezyku - mimo ze mieszkalem kiedys w Norwegii i jezyk mi sie osluchal Big Grin) - przyprawia o dreszcze
Odpowiedz
#42
Przyprawia...i w tym dziwnym jezyku.
'Niegodne nas – za sprawy błahe
(Drobnych utrapień lichy towar)
Płacić rozpaczą, gniewem, strachem,
Zużywać w kłótniach cenne słowa'
Odpowiedz
#43
Kupilam ta skladanke Overli - Dziwne, ze Norweg w ogole sie za to zabral -przeciez to takie 'polskie', ale robi to nieglupio, no i Lapinski - gennialny jak zawsze.
'Niegodne nas – za sprawy błahe
(Drobnych utrapień lichy towar)
Płacić rozpaczą, gniewem, strachem,
Zużywać w kłótniach cenne słowa'
Odpowiedz
#44
Witam Was,

Moje oburzenie sięgnęło zenitu po tym jak Sz.P. prof.dr hab.(z ASP) stwierdził, że robienie strony o ZŁ jest śmieszne i że ZŁ nie godny jest strony bo "nic nie wnosi", „ja w ogóle nie wiem co to za człowiek”,” a Kaczmarski to ten od murów?” . Jednym słowem dramat. Stwierdził jeszcze, że to będzie portfolio, taka zwykła, prosta wyliczanka, a tego nam zrobić nie wolno(na prace przejściową).

Mam prośbę piszcie jakieś argumenty, którymi pana prof. dr hab. przekonam, bo nie mam zamiaru robić strony o jakimś gminnym ośrodku szkolno-wychowawczym.

ZŁ zasługuje na porządną stronę!
Przestań potykać się z tym murem, nie widzisz, że na dobre skrzepł?
Odpowiedz
#45
Ale Ty prosisz o "jakieś argumenty", bo sam nie masz żadnych?
[b][i][size=75]ukončite prosím výstup a nástup, dveře se zavírají[/b][/i][/size]
Odpowiedz
#46
stary podałem ich strasznie dużo, ale sam rozumiesz, jak to polemizować z profesorem.
Proszę Was o podanie jakiś argumentów, bo może coś przeoczyłem, albo źle przytoczyłem.
Argument w stylu że „ZŁ napisał wiele muzyk” mało dla pana prof. dr hab. znaczy :/
Przestań potykać się z tym murem, nie widzisz, że na dobre skrzepł?
Odpowiedz
#47
Łukasz napisał(a):Argument w stylu że „ZŁ napisał wiele muzyk” mało dla pana prof. dr hab. znaczy
Wiesz, to tak naprawdę też niezbyt wiele jak na rozbudowaną stronę internetową. :/ No bo co tam niby miało by być? Wymienisz jego kompozycje - no dobra, będzie tego z kilkadziesiąt. Wrzucisz jakieś zdjęcia, a wszystko i tak sprowadzi się do współpracy z JK i PG. O aktualnościach raczej nie ma mowy. Autorskich solowych płyt Zł także nie ma. I na tym koniec. zmieścisz to na jednej stronie. Więc trochę Twój profesor ma rację, że będzie to taka trochę wyliczanka. Jemu przypuszczam chodzi o to, że nie będziesz miał za bardzo jak się "wykazać" stroną o człowieku, który jest świetnym akompaniatorem i kompozytorem, ale o którym ciężko jest napisać i dać na stronę coś więcej.
Odpowiedz
#48
Wcale mi Kubo nie pomagasz, a zrobienie strony internetowej gminnym ośrodku szkolno-wychowawczym jest dla mnie nie do przełknięcia....
Więc i Ty uważasz, że ZŁ nie jest godzień strony, a idąc dalej tak obraną drogą stwierdzić można że, większość stron www jest zwykłą wyliczanką...
Przestań potykać się z tym murem, nie widzisz, że na dobre skrzepł?
Odpowiedz
#49
Łukasz napisał(a):Więc i Ty uważasz, że ZŁ nie jest godzień strony
Nic takiego nie powiedziałem, ani nie uważam. Chodziło mi o to, ze ja tez za bardzo nie miałbym pomysłów na zrobienie ciekawej strony o Łapińskim. Tak jak napisałem - mój pomysł skończyłby się najwyżej na wyliczance kompozycji i artystów z którymi współpracował. No i ewentualnie na zamieszczeniu plików z jego dokonaniami. Ale tu z kolei kłania się prawo autorskie, no i głównie JK.
Odpowiedz
#50
heh czyli strona o JK jest równie "ciekawa"? bo to wyliczanka?
Przestań potykać się z tym murem, nie widzisz, że na dobre skrzepł?
Odpowiedz
#51
- strona by podnieść właśnie świadomość ludzi o tym, że duża ilość piosenek "barda opozycji" (niech brzmi górnolotnie) to właśnie efekt współpracy z Łapińskim.
- zebranie w jednym miejscu (sprawa unikalna, bo nikt tego nie robił) wszystkich kompozycji Łapińskiego, który akompaniuje różnym artystom
Odpowiedz
#52
Strona o JK nie jest wyłącznie wyliczanką. A jeśli nawet, to ogromną. Wyliczanka Zł zamknęłaby się na jednej stronie pisanej 14tką.
Słuchaj, żeby była jasność - ja nie mam nic przeciwko stronie o Zł, tyle że w Twoim przypadku, jak rozumiem, chodzi o "pracę" na uczelni. Więc trzeba się czymś wykazać. Zrobienie strony opartej na nieszczęsnej wyliczance, to chyba nie jest jakie wyzwanie dla profesora ASP. Więc w tym względzie go rozumiem. No, chyba że jak mówię, zaproponujesz coś co zwali go z nóg. W tym względzie, to jest to wyzwanie. Smile
Obawiam się jednak, że materiałów związanych bezpośrednio li-tylko z osobą pana Zbigniewa, ciężko będzie zgromadzić zbyt wiele. :/
A tak swoją drogą, to masz już jakiś konkretny pomysł?
Tam - Apokalipsa,
Nieuchronny kres.
Tu - nie grozi nic nam,
Tu - niezmiennie jest...
Odpowiedz
#53
Dzięki Artur Smile

Kubo jeśli chodzi o zdolności pana profesora to na pytanie czy można używać Frameworka odpowiedział "...a może style kaskadowe?" (dla niewtajemniczonych totalny z profesora internetowo-technologiczny analfabeta). Pozatym uważam że stronę o ZŁ można zrobić szalenie ciekawie, kwestia tego czy pozbieram na tyle informacji czy nie...
Przestań potykać się z tym murem, nie widzisz, że na dobre skrzepł?
Odpowiedz
#54
Łukasz napisał(a):Pozatym uważam że stronę o ZŁ można zrobić szalenie ciekawie, kwestia tego czy pozbieram na tyle informacji czy nie...
No właśnie. I wracamy do punktu wyjścia. Zacznijmy od tego jakie materiały już masz. Większość znajdziesz na tej stronie. Oczywiście, zakładamy że interesują Cię wyłacznie sprawy zawodowe. Wink
Odpowiedz
#55
To moze byc swietna strona jezeli beda sie pojawiac chocby zapisy nutowe jego aranzacji. Moim zdaniem ZL jest jednym z najlepszych polskich akompaniatorow, a to juz powod do zrobienia strony. Dlaczego Sztaba ma miec swoja strone, a ZL nie?
Ponadto istnienie jego strony moze pomoc w zbieraniu funduszy na rehabilitacje, to chyba dosc wazny powod.
"Gdy czasem ogarnia cię uczucie dziwnego przygnębienia - nie przejmuj się. Pewnie jesteś głodny."
Odpowiedz
#56
Torrentius napisał(a):To moze byc swietna strona jezeli beda sie pojawiac chocby zapisy nutowe jego aranzacji.
Z tym może być problem, bo z tego co mi wiadomo, Zł nie zapisywał swoich akompaniamentów. Tzn., czynił jakieś tam swoje notatki, ale nic poza tym. Ponadto, byłoby z tym dość ciężko, zwłaszcza że za każdym razem grał nieco inaczej. Taka na przykład WPzK, z pierwszego wykonania różni się kolosalnie w kwestii aranżacji od tego co Łapińśki wyprawiał na fortepianie pod koniec jesiennej trasy' 92 czy choćby od tego co można usłyszeć na oficjalnie wydanej płycie.
Torrentius napisał(a):Moim zdaniem ZL jest jednym z najlepszych polskich akompaniatorow
Co do tego nie mam najmniejszych wątpliwości.
Torrentius napisał(a):Dlaczego Sztaba ma miec swoja strone, a ZL nie
Zacznijmy od tego, że Sztaba jest teraz na topie - to gwiazda tv. W dużym stopniu, taka osoba jak on, nie może wręcz nie mieć swojej strony, bo to po prostu część jego PR.
To tak na marginesie, bo uważam że porównanie niezbyt trafne.

Strona o Zł jak najbardziej! W kwestii informacyjnej o panu Zbigniewie i w kwestii zbierania funduszy na jego leczenie. Choć myślę, że numer konta i informacja o chorobie powinna funkcjonować na innych, bardziej znanych i często odwiedzanych stronach. Z całym szacunkiem, ale nie sądzę, aby liczba osób wpisujących w wyszukiwarkę hasło Zbigniew Łapiński, była zbyt liczna. Tak trzeźwo reasumując. :/
Pytałem o materiały, bo to dośc istotne przy tworzeniu strony, która ma mieć "ręce i nogi" i ma też "godnie" reprezentować Mistrza klawiatury. Stąd moje pytanie bez cienia złośliwości, o to jakie autor pomysłu ma już materiały i jak to widzi.
Odpowiedz
#57
Kubuś, myślę, że powinieneś skończyć swoje wywody i podać dobre powody do zrobienia strony Smile
Przestań potykać się z tym murem, nie widzisz, że na dobre skrzepł?
Odpowiedz
#58
Panie Łukaszu, proszę o kontakt na pw.

-Pacia K/K/V
"Chude Dziecko"
Odpowiedz
#59
Łukasz napisał(a):dobre powody do zrobienia strony
No toż przecież podałem. Jak najbardziej warto dla samego zaprezentowania talentu Zł, no i informacji o zbieranych funduszach na leczenie. Co do tego pierwszego, chodzi mi tylko pytanie - JAK? I jakie materiały. Ani do jednego ani do drugiego, nie mam pomysłu.
Widzę, że ciężko jest nam się dogadać, więc poprzestańmy na tym, że Ty chcesz zrobić stronę tylko nie wiesz jak, a ja uważam że warto, tylko też... nie wiem jak Smile
Odpowiedz
#60
Kuba Mędrzycki napisał(a):bo z tego co mi wiadomo, Zł nie zapisywał swoich akompaniamentów. Tzn., czynił jakieś tam swoje notatki, ale nic poza tym.
Źle Ci wiadomo. Już kiedyś o tym pisałem, że wiele akompaniamentów Zbyszek dokładnie spisał w nutach.

Jacek
Odpowiedz


Podobne wątki
Wątek: Autor Odpowiedzi: Wyświetleń: Ostatni post
  Internet - Przemysław Gintrowski (strona) Petrvs 57 21,043 09-02-2005, 05:29 PM
Ostatni post: Petrvs
  Strona Gintrowskiego fizol 4 2,877 05-16-2005, 01:04 PM
Ostatni post: fizol

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości