02-14-2006, 02:38 PM
mieliśmy uczyć się ciszy
powoli
jak ślimak uczy się
ziemi
ale wtedy nie wiedziałam
o spiralnej skorupie która zakręca w głowie
mimo że oddziela
od wnętrza – jest mięsiste
(a mięsem się nie rzuca
- a więc sobą też nie wolno częstować
spontanicznie)
a ty wbrew temu pokazałeś rogi
leniwie jakbyś nie był pewny
czy to już
wolno
obnażyć nieciekawość siebie
zaczynam powoli rozumieć
że cisza nie czeka
ona na karku usypia
jak winniczek na liściu sałaty
syta
chrapie mi do ucha
to wtedy słucham jej tak chciwie
nawet gdy wadliwie niepozorna
powoli
jak ślimak uczy się
ziemi
ale wtedy nie wiedziałam
o spiralnej skorupie która zakręca w głowie
mimo że oddziela
od wnętrza – jest mięsiste
(a mięsem się nie rzuca
- a więc sobą też nie wolno częstować
spontanicznie)
a ty wbrew temu pokazałeś rogi
leniwie jakbyś nie był pewny
czy to już
wolno
obnażyć nieciekawość siebie
zaczynam powoli rozumieć
że cisza nie czeka
ona na karku usypia
jak winniczek na liściu sałaty
syta
chrapie mi do ucha
to wtedy słucham jej tak chciwie
nawet gdy wadliwie niepozorna