Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Moralność, zezwierzęcenie itp.
Art, przecież Szymon musiał się pochwalić...

[mod]sorry... nie mogłam się powstrzymać[/mod]
partycja napisał(a):To wy Szymonie seks uprawiacie?!
Patrycja, seks to nie ziemniaki, żeby go uprawiać.

A swoją drogą, przypomniał mi się stary dowcip.
Przychodzi mąż po pracy do domu. Żona stawia przed nim tależ z zupą i mówi:
- Heniek, musimy porozmawiać!
- Danka, teraz? Po robocie? Zmęczony jestem, idę spać!
- Heniek, musimy pogadać!
- No dobra, mów.
- Heniek, świat się zmienia, a my co? Ty tylko do pracy, z pracy, zupa, telewizor, spać. I od nowa - do pracy, z pracy, zupa, telewizor, spać...
- Danka, o co ci chodzi?
- Heniek, ja chcę z tobą uprawiać drapieżny seks!
-??????
- No Heniek, dawaj...kochamy się..tu..teraz..na tym stole..
- Danka, ale co ja mam robić?
- Kurna, Heniek, świat się zmienia a ty nic nie wiesz...no nic nie wiesz. Heniu, zerwij ze mnie kieckę!
Heniek zerwał kieckę i wrócił do jedzenia zupy. Spogląda na Dankę
- Danka, no i co teraz?
- Kurna, Heniek, ty nic nie rozumiesz. Heniuś, zerwij ze mnie bieliznę...
Heniek zerwał bieliznę. Patrzy na Dankę...nic nie kapuje...
- No i co, Danka?
- Heniek, jak ty nic nie kapujesz. No nic. Absolutnie. Heniu, teraz mnie wypie....dol
- Wypier...alaj!

Tak więc, jak powiedziałem, seks to nie ziemniaki, żeby go uprawiać.
partycja napisał(a):Szymon nie jest dziewicą.
Szymon nie może być dziewicą bo nie jest kobietą.On może być najwyżej prawiczkiem Wink
Paweł Konopacki napisał(a):Patrycja, seks to nie ziemniaki, żeby go uprawiać.
Dobre :rotfl: :rotfl:
[color=green][b],,Trzeba wciąż żywić nadzieje jakąś
wbrew sobie sobą żywić ją trzeba''[/b][/color]
Paweł Konopacki napisał(a):Patrycja, seks to nie ziemniaki, żeby go uprawiać.
A można uprawiac różne dyscypliny sportowe (np. uprawiac wioślarstwo, narciarstwo), a to przecież też nie ziemniaki :> Seks uprawiany staje się też swego rodzaju sportem (zresztą przyjemniejszym od innych dyscyplin) :]
"Wszyscyśmy z płócien
Rembrandta:
To tylko kwestia
Światła ; "
Ale nam sie dyskusja spaczyła. od moralnosci lub jej braku, przez socjobiologię i psychologię ewolucyjną do fizjologii rozrodu człowieka. Ciekawe, co bedzie dalej :rotfl:
Jeśli grzmiące obrzędy bezcześci, jeśli babrze się w szczątkach wstydliwych -
To nie po to, by mieć nośny temat do pieśni,
lecz by wstyd - był ostrogą - dla żywych
piotru napisał(a):Ciekawe, co bedzie dalej :rotfl:
uprawa ziemniaków w związkach homoseksualnych, które życie płciowe zaczęły po ślubie Markowej :lol:
radziu_88 napisał(a):Szymon nie może być dziewicą bo nie jest kobietą.
Czy zatem może być bohaterem, skoro nie może być dziewicą?
Przemek napisał(a):Seks uprawiany staje się też swego rodzaju sportem
Zwłaszcza uprawiany metodą trójpolówki (raz na wiosnę, raz na jesień, a poza tym ziemia leży ugorem) i za pomoca pługa z okładnicą
mejdejo napisał(a):
piotru napisał(a):Ciekawe, co bedzie dalej :rotfl:
uprawa ziemniaków w związkach homoseksualnych, które życie płciowe zaczęły po ślubie Markowej :lol:
Paweł Konopacki napisał(a):
radziu_88 napisał(a):Szymon nie może być dziewicą bo nie jest kobietą.
Czy zatem może być bohaterem, skoro nie może być dziewicą?
Przemek napisał(a):Seks uprawiany staje się też swego rodzaju sportem
Zwłaszcza uprawiany metodą trójpolówki (raz na wiosnę, raz na jesień, a poza tym ziemia leży ugorem) i za pomoca pługa z okładnicą
Zaczyna być nie tylko mało dowcipnie ale i mało merytorycznie. Zmierza dyskusja do poziomu rozporkowego, o co bym zwłaszcza Cię Olaffie , nie podejrzewał. Wszak zawsze aspirowałeś do kultury wysokiej. Twój dowcip jednak kwalifikuje się do masowej i to też w niskich stanach.
Paweł Konopacki napisał(a):pługa z okładnicą
z tego co pamiętam ze szkoły, każdy pług ma odkładnicę. W zasadzie skłąda się z lemiesza i odkładnicy.
"Wszyscyśmy z płócien
Rembrandta:
To tylko kwestia
Światła ; "
piotru napisał(a):Zaczyna być nie tylko mało dowcipnie ale i mało merytorycznie.
A kto sprowokował taką rozmowę?
piotru napisał(a):Ciekawe, co bedzie dalej :rotfl:
głupie pytanie - głupia odpowiedź Wink
mejdejo napisał(a):
piotru napisał(a):Zaczyna być nie tylko mało dowcipnie ale i mało merytorycznie.
A kto sprowokował taką rozmowę?
Może ja, kolego? Jeśli w tak młodym wieku miewasz kłopoty z pamiecią to spójrz łaskawco, kiedy pojawił sie mój pierwszy post i czego dotyczył. Do biologiczno-socjologicznej dyskusji włączyłem sie jeszcze później. Rzekłbym, że dużo później. Nie insynuuj przypadkiem, że to ja zwulgaryzowałem dyskusję ogólną do poziomu rozważań, kto kiedy może współżyć i co jest lepsze, żeby wszystkim było dobrze. Ja preferuję dyskusję na poziomie, nawet jesli ropmawia sie o genitaliach jako takich. Jeśli mamy sobie opowiadać i insynuować, czy ktoś jest już "po", czy "przed" i licytować się "dorobkiem" ( urobkiem, jak by niektórzy tu napisali), to ja rezygnuję. Już dawno z tego wyrosłem 8o .
mejdejo napisał(a):
piotru napisał(a):Ciekawe, co bedzie dalej
głupie pytanie - głupia odpowiedź
To było pytanie retoryczne. jak widać niektórzy nawet na "głupie" pytania muszą koniecznie odpowiadać.

Pa!

PS. Pozdrowienia dla Skoczowa. Mam dość sympatyczne Wink wspomnienia z tego miasta.
mejdejo napisał(a):
piotru napisał(a):Zaczyna być nie tylko mało dowcipnie ale i mało merytorycznie.
A kto sprowokował taką rozmowę?
No na pewno nie piotru :zly:
piotru napisał(a):
mejdejo napisał(a):
piotru napisał(a):Ciekawe, co bedzie dalej
głupie pytanie - głupia odpowiedź
To było pytanie retoryczne.
Widać kolega nie zrozumiał i chciał być na siłę dowcipny... Wink
Żeby krótko i zwięźle było:
było nie było zadając pytanie "Co będzie dalej" włączyłeś się do dyskusji na poziomie "rozporkowym", więc niech Cię nie dziwi odpowiedź w takim stylu
mejdejo napisał(a):A kto sprowokował taką rozmowę?
dobra przyznaję się źle to napisałem miało być kto sprowokował taką odpowiedź z mojej strony, a nie rozmowę Wink :torba:
piotru napisał(a):Jeśli mamy sobie opowiadać i insynuować, czy ktoś jest już "po", czy "przed" i licytować się "dorobkiem" ( urobkiem, jak by niektórzy tu napisali), to ja rezygnuję. Już dawno z tego wyrosłem 8o
Nie mam i nie miałem zamiaru się "licytować" nie wiem gdzieś to wyczytał :o
Bea napisał(a):Widać kolega nie zrozumiał i chciał być na siłę dowcipny... Wink
dowciapność kwestia względna i niektórzy się może zaśmiali.. i dla tych niektórych warto było to napisać :v:

piotru dzięki za pozdrowienia Smile) miłe miasteczko prawda..
mejdejo napisał(a):Nie mam i nie miałem zamiaru się "licytować" nie wiem gdzieś to wyczytał
Moja uwaga nie odnosiła się konkretnie do Ciebie, lecz do poziomu dyskusji, jaki został osiagnięty. Ty nie licytowałes się, ale inni zaczęli, niestety.
Pozdrawiam.
Jeśli grzmiące obrzędy bezcześci, jeśli babrze się w szczątkach wstydliwych -
To nie po to, by mieć nośny temat do pieśni,
lecz by wstyd - był ostrogą - dla żywych
A ja się tam uśmiałam...Mimo, że też preferuje dyskusje na wysokim poziomie, ale już taki urok forum, że zdarzają się dygresje... Pozdrawiam wszystkich!
Kobieta to jedyna zdobycz, która zastawia sidła na myśliwego...
Markowa <!-- s:) --><img src=\{SMILIES_PATH}/smile.gif\" alt=\":)\" title=\"\" /><!-- s:) -->' napisał(a):ale już taki urok forum, że zdarzają się dygresje
Forum w 90% składa się z dygresii i to wielopoziomowych Big Grin Big Grin
Jeśli grzmiące obrzędy bezcześci, jeśli babrze się w szczątkach wstydliwych -
To nie po to, by mieć nośny temat do pieśni,
lecz by wstyd - był ostrogą - dla żywych


Podobne wątki
Wątek: Autor Odpowiedzi: Wyświetleń: Ostatni post
  moralność i zezwierzęcenie bis :) Alek 62 18,510 02-12-2006, 10:00 PM
Ostatni post: Ola K.

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości