Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
"Stajnia Augiasza"
#1
Pani Lucynie Obuchowicz, mojej nauczycielce łaciny za wiedzę i natchnienie.


Drżą w posadach dziś Ateny,
Sparta w konwulsjach na placach.
Grecy wielce zatrwożeni,
gdzie wiatr porwał Heraklesa?

Ten delfickie piętno znosi,
W pocie krwawym, łzach Hellady,
Win swych odkupienie; prosi
wyrocznię o dobre rady.

Każda świeca ,którą zgasił,
z nienawiści ,czy z głupoty-
Znajdzie Pytia koniec waśni
Pokutę czyniąc z roboty.

Tuzin klęsk to tuzin szczytów,
które zdobyć każą bogi:
Jabłka złote Hesperydom,
Amazonkom pasy cnoty.

Heros musi być złodziejem:
lwiątek, łani, wołów, byka.
Eurysteusz z trwogi mdleje
Podziwiając styl pątnika.

Augiaszowy burdel kwitnie-
Zew stagnacji mrozi wieki.
Komunizmu, czas dobitnie,
uprać prawdy w toni rzeki.

Drżą w Berlinie szańce władzy,
Warszawa tonie w procesach,
W Moskwie płoną krasne flagi
Bóg nam zesłał Heraklesa...
Odpowiedz
#2
koselus napisał(a):Pani Lucynie Obuchowicz, mojej nauczycielce łaciny za wiedzę i natchnienie.
:rotfl: :rotfl: :rotfl:
koselus napisał(a):Augiaszowy burdel kwitnie-
Zew stagnacji mrozi wieki.
Komunizmu, czas dobitnie,
uprać prawdy w toni rzeki.

Drżą w Berlinie szańce władzy,
Warszawa tonie w procesach,
W Moskwie płoną krasne flagi
Bóg nam zesłał Heraklesa...
Te zwrotki przede wszystkim mi się podobają :brawo: :beer:
Wogóle nie wiem jak wy ,ale do mnie to trafia i się podoba
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości