Kraków - po nowym roku?

[czapon]

18 bardzo fajna godzinka , podaj jakiś adres email
Chyba, że przyjdziesz z Patrycją to poznasz nas bez problemu

[Szymon]

Patrycja jest chora, a zresztą już od dawna nie bywamy nigdzie razem :wink:
E-mail Ci wysyłam na priv. Niech zatem będzie 18

Pozdrawiam serdecznie

[czapon]

Poszło, możesz coś odesłać to i mnie się rozjaśni

[partycja]

Patrycja jest chora, ale ma to w dupie i się zjawi Możliwe, że po dwóch godzinach (żeby nie spotkać Szymona). To CU

[Multan]

Jeżeli chodzi o mnie, to może być nawet i 16.00 W takim razie, ok, jutro (21.01) o 18.00. Do knajpy prowadzą dwa wejścia, jedno na poziom parteru, drugie do piwniczki, ja tam polezę nieco wcześniej, zajmę stolik. Aha, walnąłem się - to jest Pędzichów 3, po nieparzystej stronie, kamiennicę obok jest komisariat - nie da się przeoczyć

[Szymon]

Poszło, możesz coś odesłać to i mnie się rozjaśni

Dzięki ogromne, zaraz spróbuję coś znaleźć.

Patrycja jest chora, ale ma to w dupie i się zjawi Możliwe, że po dwóch godzinach (żeby nie spotkać Szymona).

Tia... Szymona, a szczególnie Kingi, prawda? :wink:

W takim razie, ok, jutro (21.01) o 18.00. Do knajpy prowadzą dwa wejścia, jedno na poziom parteru, drugie do piwniczki, ja tam polezę nieco wcześniej, zajmę stolik.

Rozumiem, że mamy wejść przez piwniczkę do piwniczki? :wink:

Pozdrawiam i do zobaczenia

[Multan]

Tia.... sprobuję zająć większy stolik w dolnej sali, chyba, że w ogóle go zarezerwuję

[partycja]

Tia... Szymona, a szczególnie Kingi, prawda?

Szymonie, mówiłam Ci już chyba, że nie obchodzi mnie Twoja wybranka serca. Nawet chamskie nabijanie się z was już mi się znudziło.

Do zobaczenia

Szymonie weź Bukowinę.

[Szymon]

Dobrze, wezmę. Ty weź koniecznie Jonasza i Trzech Towarzyszy. A Kinga ma w poniedziałek egzamin, więc jeszcze nie wie czy będzie mogła ;/

Pozdrawiam serdecznie

[Simon]

Tia... Szymona, a szczególnie Kingi, prawda?

Szymonie, mówiłam Ci już chyba, że nie obchodzi mnie Twoja wybranka serca. Nawet chamskie nabijanie się z was już mi się znudziło.

No, jak dzieci... :|
Multan - sprawdź dowody osobiste zanim kupią alkohol! :lol:

[Multan]

Ok, stół zarezerwowany, wczoraj już mi się nie chciało o tym pisać

Multan - sprawdź dowody osobiste zanim kupią alkohol!

Nie, nie ma sensu. Takie zagrywki bawiły mnie na początku mojej przygody z wiadomą formacją. :wink: Chociaż faktycznie, jak dzieci

[Simon]

Takie zagrywki bawiły mnie na początku mojej przygody z wiadomą formacją

Multanie - przeca nie pisałem tego na serio :wink:
Miłej zabawy!

[Szymon]

Multan - sprawdź dowody osobiste zanim kupią alkohol!

Nie, nie ma sensu.

Rzeczywiście - jak znam życie to barman sprawdzi, Multan nie będzie musiał.

Ja będę jednak (niestety) sam, chyba, że kolega (też Forumowicz) się obudzi po studniówce i będzie w stanie względnej używalności :wink:

Do zobaczenia!

Pozdrawiam serdecznie

[ Dodano: 2006-01-21, 23:03 ]
Dziękuję Wam Wszystkim za Spotkanie - naprawdę miło Was było zobaczyć w rzeczywistości.

Pozdrawiam serdecznie

[Multan]

Ok, wreszcie wypalilło na calej l inii
Podr dla all heavy drinkers

[ Dodano: 2006-01-22, 09:14 ]
Miłego leczenia kaca, ja już sobie radzę

[partycja]

czerwone jabłuszko przekrojone na krzyż.... lalala

dziękuję.

lalala...

[Szymon]

Ok, wreszcie wypalilło na calej l inii

:lol:

Zgadzam się. Moim skromnym zdaniem nadzwyczajnie się udało

Łukasz - grasz i śpiewasz o niebo lepiej niż na tych nagraniach. Chylę czoła, aliści wokal Multana jest nie do przepicia :wink: Dziękuję Wszystkim raz jeszcze i mam nadzieję, że rychło się spotkamy ponownie

Miłego leczenia kaca

Jakiego kaca? :wink:

A zatem raz jeszcze pozdrawiam serdecznie i dziękuję za możliwość osobistego poznania: Eliszeby, Grabi, Kasi, Oli, Czapona, Łukasza, Multana i Piotrka (mam nadzieję, że nikogo nie pominąłem? :roll: )

[Alek]

To może coś we Wrocławiu w końcu... :/

[Multan]

Jakiego kaca?

Myśmy się jeszcze później odpowiednio doprawili pewnym bardzo popularnym roztworem węglowodanowym w większym stężeniu :drunk: . Ale piwo z rana pomogło

[Alek]

pewnym bardzo popularnym roztworem węglowodanowym

wodą z cukrem? :lol:

[Multan]

wodą z cukrem?

wymieniłeś dwa z potrzebnych trzech składników do prefabrykatu przed destylowaniem :wink:

[Alek]

Z tego co mi wiadomo,to drożdże jeszcze... I przed fermentacją,a nie destylowaniem,skoro ma być dużo procentów w środku
A na dodatek końcowy produkt nie zawiera węglowodanów... Chyba,że w Krakowie macie specjalne

[Multan]

Czepiasz się szczegółów

[Eliszeba]

To niesamowite zobaczyć i USŁYSZEĆ Was wszystkich :lol: Nie wiem jak to się stało... ale chyba jakąś taką chrypkę tak jakby mam... ale to jeszcze nic pewnego

[Szymon]

chyba jakąś taką chrypkę tak jakby mam...

Coś podobnego! Ciekawe dlaczego? :wink:
(innymi słowy - Ty też? :wink: )

[Łukasz]

Ja także dziękuję za fajną imprezę. Bardzo mi się podobało Właściwie to dopiero teraz dotarłem do domu Ranek był straszny! Zresztą Multan słyszał - jak bardzo straszny Chrypę mam dość dużą(ciekawe dlaczego :lol: )...

[Szymon]

A mi "się napisało" takie coś w ramach refleksji nad wczorajszym Spotkaniem :oops:
W formie żartu, aliści możecie krytykować do woli :wink:

Piosenka o Spotkaniu Młodych Krakowskich Kaczmarofili

Pozdrawiam serdecznie

[czapon]

Ja również chciałbym wszystkim podziękować za spotkanie, było fantastycznie !!
Oczywiście najbardziej napracował się Łukasz, za co wielkie dzieki :wink:

[Multan]

A to rzeczywiście dziwna sprawa, bo ja chrypy nie mam (tzn innej niż zwykle )

Zresztą Multan słyszał - jak bardzo straszny

Brzmiałeś dość ciekawie... mniej więcej jak każdy normalny facet nabity na pal dwa dni wczesniej :lol:

[Szymon]

A to rzeczywiście dziwna sprawa, bo ja chrypy nie mam (tzn innej niż zwykle )

Brzmiałeś dość ciekawie... mniej więcej jak każdy normalny facet nabity na pal dwa dni wczesniej :lol:

No to wreszcie możecie ze sobą konkurować wokalnie :rotfl:

[Multan]

Szymon, prosisz się :x