12-29-2005, 11:40 AM
Zaśpiewajmy dziś balladę braciszkowie
rozweselmy utrudzone wiarą twarze
że siedzimy tu nikt się nie dowie
nie wzbogacą się na nas dziennikarze
Zaśpiewajmy balladę za trzy kule
zatraceńcom epokowym dajmy głos
manifesty ich tworzone z bólem
warte dziś tyle co proch
Pierwsza kula wodzom rewolucji
za wyobraźni całkowity brak
za wyrwanie serca z konstytucji
prezentuj broń repetuj pal
Druga kula czeka na przyjaciół
tych których Rady dokarmiały nas
że z towarszystwa lud wolność stracił
prezentuj broń repetuj pal
Trzecia kula za ten tekst w nagrodę
słyszę już leci nadstawiłem kark
nie moja wina nienawidzę zboczeń
prezentuj broń repetuj pal
rozweselmy utrudzone wiarą twarze
że siedzimy tu nikt się nie dowie
nie wzbogacą się na nas dziennikarze
Zaśpiewajmy balladę za trzy kule
zatraceńcom epokowym dajmy głos
manifesty ich tworzone z bólem
warte dziś tyle co proch
Pierwsza kula wodzom rewolucji
za wyobraźni całkowity brak
za wyrwanie serca z konstytucji
prezentuj broń repetuj pal
Druga kula czeka na przyjaciół
tych których Rady dokarmiały nas
że z towarszystwa lud wolność stracił
prezentuj broń repetuj pal
Trzecia kula za ten tekst w nagrodę
słyszę już leci nadstawiłem kark
nie moja wina nienawidzę zboczeń
prezentuj broń repetuj pal