Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
***
#1
Jestem władczynią życia
Śpię spokojnie w pełnym mnie magazynku
Bezwiednie czekając na
Katyń,Wietnam,szkołe,dom czy Watykan
Wielu ludzi poznałam
I niejednego jeszcze spotkam
Diabelską chwilę i błysk
Karmazynowołąbędzi śpiew i kir
Mój romans zwykle krótki
Mój romans zwykle tak bardzo przelotny
Zakończy się wraz z Tobą
Straciłam mój płaszcz, pokryła mnie czerwień
Szkarłat, to zwykle koniec...
Yet we lost though, again...
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości