Liczba postów: 6,575
Liczba wątków: 60
Dołączył: Oct 2009
Reputacja:
0
Oto nadszedł moment wielkiego wzruszenia: mamy wyniki ankiety!
Nie zaskakują one w najmniejszym stopniu. 68% ankietowanych udzieliło poprawnej odpowiedzi – oceniając po wyglądzie zewnętrznym człowieka, znakomita większość głosujących prawidłowo przyporządkowała wizerunek człowieka do konkretnej formacji politycznej. Tak jest! Na zdjęciu widzimy członka populistycznej partii, działacza podlaskiej „Samoobrony” – Mikołaja Dzikiewicza, Przewodniczącego Powiatu hajnowskiego.
Co ciekawe, 80% ankietowanych oceniając wyłącznie zewnętrzne cechy osoby, prawidłowo zgadła, że przedstawiony na zdjęciu osobnik jest działaczem partii chłopskiej.
O czym to świadczy? Niby o niczym, bo poprawność polityczna nakazuje nie wystawiać opinii o człowieku na podstawie cech powierzchownych, zwłaszcza zaś na podstawie wyglądu. Niby o niczym, bo przecież każdy z nas naprędce może znaleźć zdjęcie osobnika, którego – oceniając wyłącznie po wyglądzie – prawie na pewno mylnie przypiszemy nie do tej partii czy formacji intelektualnej, z której faktycznie pochodzi ? Niby to wszystko prawda, ale jednak...nikt nie wybrał w niniejszej ankiecie opcji PO. Tylko 9 procent zagłosowało na PiS. Intuicja nie zmyliła większości głosujących. Może więc jest jakaś luźna reguła – do której co prawda nie powinniśmy przywiązywać za dużej wagi, ale której też całkowicie nie należy bagatelizować? Może rację ma Klasyk, gdy pisze, że „estetyka może być pomocna w życiu”? Może, gdy widzimy chłopca o „twarzy ziemniaczanej” (takiego, jak ten na zdjęciu) albo „bardzo brzydką kobietę o czerwonych rękach”, mamy prawo podejrzewać, iż to wysłannik samogonnego Mefisto? Być może, choć ich jeszcze nie słyszymy, mamy prawo obawiać się „retoryki parcianej” i „pojęć jak cepy”?
[b][color=#000080]Warszawskie bubki, żygolaki
Z szajka wytwornych pind na kupę,
I ty, co mieszkasz dziś w pałacu,
A srać chodziłeś pod chałupę,
Ty, wypasiony na Ikacu -
całujcie mnie wszyscy w dupę.[/color][/b]
Liczba postów: 2,651
Liczba wątków: 67
Dołączył: Nov 2005
Reputacja:
0
No dobrze... Pawle zaciekły - przyznaję, że sam głosowałem na to, że facet jest z Samoobrony. I jak czegoś nienawidzę to poprawności politycznej (na przykład:że niby nie wolno wspominać o tym, że Tusk jest Kaszub i miał dziadka w Wermachcie i że ogólnie rzecz biorąc jest proniemiecki)... ale poprawności politycznej nie patronuje (i całe szczęście) Pan Kaczyński - tylko jego antagoniści. Vide - Parada Równości.
A Ty we wcześniejszych wypowiedziach atakowałeś Kaczyńskiego za wygląd, chociaż on bynajmniej chłopem nie jest i nie wykazuje prymitywizmu - bo chyba o to Ci chodziło. Więc - prawdę powiedziawszy - nie rozumiem co udowodniłeś? Że w związku z tym, że większość ludzi sądzi, że facet jest z Samoobrony tak na oko to... co? Bez urazy, ale mam wrażenie, że rozmawiasz znowu sam ze sobą :wink: w innych tematach czasami nawet jako kilku rozmówców, którzy nawet ze soba dyskutowali występowałeś :wink: O czym to świadczy? Niby o niczym, bo poprawność polityczna nie pozwala stosować "argumentów" ad personem... Ale może to powtórzysz - to bardzo ciekawie "brzmiało" (te wszystkie Czuomy, Applety, Ali, Duchy Święte itd itp) :wink:
Pozdrawiam
[b][i]
Z wiekiem człowiek myślący widzi, że wszystko jest śmieszne i przestaje się rzeczami przejmować.
[/i][/b]
JK
Liczba postów: 6,575
Liczba wątków: 60
Dołączył: Oct 2009
Reputacja:
0
Szymon napisał(a):A Ty we wcześniejszych wypowiedziach atakowałeś Kaczyńskiego za wygląd, chociaż on bynajmniej chłopem nie jest i nie wykazuje prymitywizmu Za wygląd go nie ATAKOWAŁEM, chłopem faktycznie nie jest (też nie twierdziłem, że jest). A czy nie wykazuje prymitywyzmu? Hmmm, powiedzmy, że nie wykazuje.
Szymon napisał(a):Więc - prawdę powiedziawszy - nie rozumiem co udowodniłeś? Niby nic, bo -jak przecież wiemy - nie mozna oceniać ludzi po wyglądzie. Ale jednak...jak widzę polityka niskiego wzrostu to mi się lampka ostrzegawcza włącza. Taka lampka, która sygnalizuje: uważaj, bo ten człowiek w politykę wszedł być może z powodu swoich kompleksów. Potem kto inny (chyba jednak nie najgorzej zorientowany) powiada, że Kaczyńscy są chorzy na władzę. I to mi sprawy charakteru Kaczyńskich oczywiście do końca nie wyjaśnia, ale jednak trochę ją...naświetla. Zbyt dalekich wniosków wyciągać z tego wszystkiego nie należy, ale jednak...trzeba uważać.
A tak trochę a'propos pędu do włądzy i kompleksów: będąc niedawno w Warszawie, podczas małego koncertu dla srodowiska dawnej "Solidarności", kilka słów zamieniłem z pewnym dawnym opozycjonistą. Opowiadał on wcale ciekawą rzecz, mianowicie: chodził ów człowiek razem z Kaczyńskimi do jednej podstawówki. W tej podstawówce Kaczory ponoć często byli wyśmiewani za swój wygląd. Dzieci bywają okrutne niestety i czasami Kaczory - wedle relacji mojego rozmówcy - zwyczajnie obrywali od klegów z klasy. No i Lech K. po jakimś laniu odciął się takimi słowami: Zobaczysz, kiedyś Ty będziesz siedział a ja będę prezydentem.
Stało się dokładnie wg. tamtych słów. Mój rozmówca był internowany w stanie wojennym a ....Kaczor jest prezydentem.
Szymon napisał(a):w innych tematach czasami nawet jako kilku rozmówców, którzy nawet ze soba dyskutowali występowałeś Czyżby? A podaj przykład jednego albo dwóch takich tematów, z łaski swojej.
Szymon napisał(a):Ale może to powtórzysz - to bardzo ciekawie "brzmiało" (te wszystkie Czuomy, Applety, Ali, Duchy Święte itd Coś Ci się chyba pomieszało. Zdaje się, wiesz, że dzwonią, ale niebardzo kojarzysz, w którym kościele.
Mam wrażenie, że działasz - bez urazy - na zasadzie takiej, jak moja ciotka z podsieradzkiego miasteczka. Ona przed wyborami w TV usłyszała, że mówią o Tusku i o Wermachcie. Cioteczka zapytana, na kogo będzie głosować odpowiedziała bez wahania: "Na Kczyńskiego! Przecie nie na tego Nimca, Tuska". Ciotka coś usłyszała, gdzieś jej zadzwoniło, coś z czymś (niekoniczenie trafnie) pokojarzyła i ....nagle wyszło, że Tusk jest Nimcem.
Nota bene, zdaje się, o to chodziło Kaczorowi i Kurskiemu: pewna część elektoratu nie będzie się bawić w śledzenie wiadomości i dociekanie, kto, gdzie i z kim walczył. Pewna częśc elektoratu zadziała na zasadzie "Tusk -> Wermachat -> Niemiec". Tak się zastanawiam, czy to nie była ze strony sztabu Kaczyńskiego zagrywka prymitywna. Chyba jednak była, co? To tyle, jeśli chodzi o pytanie, czy Kaczyński nie wykazuje prymitywizmu.
Szymon napisał(a):No dobrze... Pawle zaciekły - przyznaję, że sam głosowałem na to, że facet jest z Samoobrony. Oceniłeś człowieka po wyglądzie? Boże! Jak mogłeś, Szymonie?! Wydawało mi się, że jesteś ostatnią osobą, która by oceniała kogoś po jego powierzchowności.
-------------
PS: gdybyś się Szymku szczerze nudził, zapoluj sobie na kaczory
<!-- m --><a class="postlink" href="http://www.gempukku.com/kaczory.swf">http://www.gempukku.com/kaczory.swf</a><!-- m -->
Tylko pamiętaj, wbrew regułom strzeleckim, nie możesz dawać dużego wyprzedzenia, bo kaczor doleci do Sejmu albo Pałacu Namiestnikowskiego. Musisz celować centralnie w...Nieważne! Zorientujesz się!
[b][color=#000080]Warszawskie bubki, żygolaki
Z szajka wytwornych pind na kupę,
I ty, co mieszkasz dziś w pałacu,
A srać chodziłeś pod chałupę,
Ty, wypasiony na Ikacu -
całujcie mnie wszyscy w dupę.[/color][/b]
Liczba postów: 2,651
Liczba wątków: 67
Dołączył: Nov 2005
Reputacja:
0
Chodziło mi o temat o chrzście Jacka - Twoje dosyć idiotyczne dociekania o numery IP i Twoje pisanie na przykład jako applet, Cziomi i Ali. To są dwa tematy "Chrzest Jacka" i "Chrzest - nie na temat"... i co Ty na to? Chociaż to nie byłeś Ty tylko Olaff22 , ale podejrzewam, że masz z Olaffem22, olaffie22- Pawle niejaki związek :wink: Co do reszty - to mam prawdę mówiąc dosyć rozmowy na bezsensowny temat, którą zainicjowałeś - nie pierwszy już raz zresztą (vide - temat o paleniu Jacka).
Pozdrawiam i oznajmiam, że się wycofuję z tej absurdalnej "dyskusji" - czy Ty masz jakieś kompleksy czy coś w tym rodzaju, Pawle - że nigdy nie dajesz za wygraną, tylko dyskutujesz do upadłego o niczym?
[b][i]
Z wiekiem człowiek myślący widzi, że wszystko jest śmieszne i przestaje się rzeczami przejmować.
[/i][/b]
JK
Liczba postów: 6,575
Liczba wątków: 60
Dołączył: Oct 2009
Reputacja:
0
Szymon napisał(a):Chodziło mi o temat o chrzście Jacka - Twoje dosyć idiotyczne dociekania o numery IP i Twoje pisanie na przykład jako applet, Cziomi i Ali. No, domyślałem, że o te tematy Ci chodzi :lol:
Moje dociekania o IP, powiadasz? Jak wiesz z Listy dysusyjnej, jeśli chodzi o dociekania o numery IP, to ja akurat jestem maleńkim żuczkiem.
A co do pisania jednocześnie jako Cziomi, Applet, Ali i ktoś tam jeszcze, to chyba jednak fizyka z rosyjskim dośc gruntownie Ci się pod beretem miesza.
Swoją drogą, jak na kogoś, kto zalogował się tydzień temu, masz pewną, może nawet sporą (choć bardzo zabałaganioną i niekompletną) wiedzę o sprawach tego forum, które działy się ponad pół roku temu. Czyżbyś jednak był tu na forum dłużej? Może miałeś nawet jakiegoś innego nicka wcześniej, co? :lol:
Szymon napisał(a):Co do reszty - to mam prawdę mówiąc dosyć rozmowy na bezsensowny temat, którą zainicjowałeś - nie pierwszy już raz zresztą (vide - temat o paleniu Jacka). Palenie Jacka? Ja zainicjowałem? Tu na forum? Hmmm, no jakoś sobie nie przypominam, ale może. Mogłbyś mi przypomnieć
Szymon napisał(a):Pozdrawiam i oznajmiam, że się wycofuję z tej absurdalnej "dyskusji" Z Bogiem, Synku! Z Bogiem!
Szymon napisał(a):czy Ty masz jakieś kompleksy czy coś w tym rodzaju, Oho! Schodzimy na temat kompleksów czyli uciekawmy się do starych forumowych chwytów. Inne tego rodzaju, yntelygentne zagrania to np. odesłanie adwersarza do doktora względnie - wmawianie mu, że zeszdł do poziomu brukowej pyskówki. Tiaaaa, ileż to już razy...
Szymon napisał(a):że nigdy nie dajesz za wygraną, tylko dyskutujesz do upadłego o niczym? Acha! Ja mam kompleksy! A jakże! NIe jeden, nie pierwszy i nie ostatni kompleks mam. Tylko, że akurat niebardzo widze związek między pisaniem "do upadłego" a kompleksami. Rozumiem, że Twoim zdaniem istnieje związek między mówieniem o niczym a leczenim kompleksów. No więc pewnie jeszcze sobie pogadamy, co? Akurat do gadania o niczym jesteś znakomitym partnerem
Jak zwykle szczerze, jak zwykle ogromnie serdecznie, jeszcze cieplej niż zwykle pozdrawiam!
[b][color=#000080]Warszawskie bubki, żygolaki
Z szajka wytwornych pind na kupę,
I ty, co mieszkasz dziś w pałacu,
A srać chodziłeś pod chałupę,
Ty, wypasiony na Ikacu -
całujcie mnie wszyscy w dupę.[/color][/b]
|