W.Wysocki - "Konie narowiste"

[Lucio]

Pośmiałem się z samego siebie oglądając ten teledysk, to i Wy się pośmiejcie
Nie jestem ani śpiewakiem, ani gitarzystą, tak więc podejdźcie do tego mojego wykonania z lekkim przymrużeniem oka :wink:

<!-- m --><a class="postlink" href="http://rapidshare.de/files/6841238/wysocki.mpg.html">http://rapidshare.de/files/6841238/wysocki.mpg.html</a><!-- m -->

[Łukasz G.]

Może wyjdę na idiotę ale... Jak to odpalić?
Edit: Ok, nieaktualne - taki ze mnie bystrzak, że nie poczekałem iluśtam sekund... Ściąga się, obejrzę to ocenię.
Edit2: No do Wysockiego to nieco Ci brakuje... Niemniej nie jest najgorzej - gdybyś mnie usłyszał...

[Phete]

Witam

Jedno co mogę powiedzieć to to że udało ci się uzyskać "Wysockie" brzmienie gitary :wink:

Pozdrawiam.

PP

[Agatka]

To ja też powiem, że nie mam bladego pojęcia jak to odpalić. Olśnij mnie

[Łukasz G.]

Klikasz, zjeżdżasz na dół, wybierasz serwer Free, potem czekasz chyba 30 sekund i zaczyna ściągać. Również jak widać kilka postów wyżej miałem z tym problem

[nadzieja]

Uprzedziłeś mnie, właśnie miałam wysłać wskazówki.
Lucio, tę kartkę z tekstem powinieneś trzymać w wygodniejszym do spoglądania miejscu. :wink:
A Wysockiego śpiewa się bardzo trudno, brawo za podejmowanie próby.

[Sowizdrzał]

Bravo za odwagę :brawo: :brawo: Umieścić cos takiego w necie, no no.

[Lucio]

Umieścić cos takiego w necie, no no.

Gdyby każdy podchodził do tego w ten sposób, to ten dział forum jak mniemam świeciłby pustkami :wink:

[Sowizdrzał]

No pewnie że świeciłby pustkami, dlatego oczywiście trzeba dawać tu jak najwięcej rzeczy tego typu. Mój poprzedni post nie był złośliwością, ale szczerym wyrazem uznania.

[Petrvs]

Chłopie, zawaliste nagranie! Naprawdę masz talent - tylko że do kabaretu! I mówię to niezłośliwie - przemyśl to - bo na tym też możesz kasę robić - np ja dawno się tak nie uśmiałem jak przy oglądaniu tego filmiku - i zapewniam cię że publikę być ubawił do łez... Mało że gitara brzmi strasznie to jeszcze rosyjski kaleczysz ale to ma swój klimat - a jeszcze te przyciemniane okularki i tekścik z boku - to jak James Bond ujeżdzający w ZOO wielbłąda, którego gdy ciągnie z jednej strony za uszy a z drugiej za ogon to wydaje dzwięki podobne do tej piosenki - takie pierwsze skojarzenie. Ale brawa i dzięki za to - humor mi poprawiłeś dzisiaj :beer::beer: :beer:

[koselus]

Hmm a Wołodzia wczoraj miałby urodziny...ucieszyłby się słysząc to nagranie, twierdził, że nie należy starać się śpiewać jak Wysocki,ale śpiewać Wysockiego jak pozwala na to serce i "wosmożnosci" wokalne... Szczerze to igra to na krawędzi śmieszności,ale kabaret to rzeczywiście byłby niezły. Pozdrawiam B.