10-30-2005, 09:36 PM
Mi pasuje, nawet bardzo. Pozdrawiam.
Cmentarny mityng
|
10-30-2005, 09:36 PM
Mi pasuje, nawet bardzo. Pozdrawiam.
10-30-2005, 10:02 PM
Niech będzie!
10-31-2005, 03:02 PM
Dobra. To ja się teraz zorientuję - co mam zabrać? A jeśli chcecie uprawiać mycie, to weźcie swoje szmaty :]
i do zobaczenia!
[size=75][i]Ciągle mam czarny palec od pisania
I w oczach ciągle coś na kształt płomyka Poetycznego...stąd mię częsciej wita Poetą - ten, co widzi, niż co czyta.[/i][/size]
10-31-2005, 09:55 PM
no ja nie wiem czy wezmę... chociaz pomyśle
10-31-2005, 11:25 PM
adme napisał(a):To ja się teraz zorientuję - co mam zabrać? A jeśli chcecie uprawiać mycie, to weźcie swoje szmatyZ tym myciem to spokojnie . Pomnik jest czysty. W zasadzie wystarczą reklamówki na wypalone znicze i liście. Pozdrawiam
11-01-2005, 11:00 PM
byliście na powązkach ?? ja byłem około 17.20 przy grobie nikogo nie spotkałem (poczekałem jeszcze chwilę i nikt nie przyszedł.
[img]http://www.challenge-roth.com/img/challengeroth-logo.gif[/img] Unten 10.
11-01-2005, 11:24 PM
jak to?? o 1720 to tam był cały tłumek, nas wliczając...notabene jutro wieczorem będą zdjęcia grobu aktualne
[size=75][i]Ciągle mam czarny palec od pisania
I w oczach ciągle coś na kształt płomyka Poetycznego...stąd mię częsciej wita Poetą - ten, co widzi, niż co czyta.[/i][/size]
11-02-2005, 08:43 PM
adme napisał(a):jutro wieczorem będą zdjęcia grobu aktualneI gdzie są???
11-02-2005, 08:54 PM
podobno jeszcze nie wrócili z koncertu
[size=75][i]Ciągle mam czarny palec od pisania
I w oczach ciągle coś na kształt płomyka Poetycznego...stąd mię częsciej wita Poetą - ten, co widzi, niż co czyta.[/i][/size]
11-02-2005, 08:58 PM
adme napisał(a):podobno jeszcze nie wrócili z koncertuA Tyś podobno miała się uczyć
11-02-2005, 09:00 PM
UCZĘ SIĘ :roll:
[size=75][i]Ciągle mam czarny palec od pisania
I w oczach ciągle coś na kształt płomyka Poetycznego...stąd mię częsciej wita Poetą - ten, co widzi, niż co czyta.[/i][/size]
11-02-2005, 09:07 PM
adme napisał(a):UCZĘ SIĘ :roll:...jeszcze? :wink: Pozdrawiam Zeratul
[size=85][i]Znaczyło słowo - słowo, sprawa zaś gardłowa
Kończyła się na gardle - które ma się jedno; Wtedy się wie jak życie w pełni posmakować, A ci, w których krew krąży - przed śmiercią nie bledną.[/i][/size]
11-02-2005, 09:27 PM
A oto zapowiedziane zdjęcie:
PS. Co myślicie o "strunach"?
Kiedyś byłem [size=134][color=red][b]TJD[/b][/color][/size]
11-02-2005, 10:12 PM
TJD, o w mordę...
11-03-2005, 11:00 AM
TJD napisał(a):Co myślicie o "strunach"?Moim zdaniem 'struny' sa fatalne. Ich najwiejsza wada jest to ze strun w ogole nie przypominaja, przez co przychodzacy na grob ludzie w ogole nie rozumieja o co chodzi. We wtorek slyszelismy w tlumie rozne opinie, ze to 'mury', 'zeby krat' itp. Problem w tym ze tych strun w ogole nie dalo sie zrobic dobrze, tzn nie bylo takiej mozliwosci. Dlatego tez lepiej bylo kiedy ich nie bylo.
11-03-2005, 11:21 AM
"Pęknięte głazy, napięte struny - nowa sztuka na grobach
Jerzy S. Majewski, Tomasz Urzykowski- Gazeta Wyborcza, Warszawa Jacek Kaczmarski (1957-2004) Cmentarz Wojskowy, kwatera C31 tuje Podobnie jak w pomniku olimpijczyków Komara i Ślusarskiego, także w grobowcu Jacka Kaczmarskiego pojawia się motyw pęknięcia. Nagrobek poety okrzykniętego wbrew jemu samemu "bardem Solidarności" ma jednak zupełnie inny charakter, dużo większą klasę i budzi wiele skojarzeń. Przełamanie potężnego, polnego kamienia właściwie nie jest pęknięciem, lecz precyzyjnym rozcięciem. Głaz, który na zewnątrz jest szary i nijaki, po przepołowieniu i wyszlifowaniu ukazuje piękno swego wnętrza. Tak bywa też z człowiekiem, z jego duszą. Ale symbolika tego pomnika (zaprojektowanego przez rzeźbiarza Grzegorza Kowalskiego) może też wynikać z wiersza Kaczmarskiego wyrytego na nagrobnej płycie: "Po sztormach, burzach, nawałnicach, szkwałach/ Na dwóch bliźniaczych zamieszkali skałach/ Jedna dla drugiej lustrem i wyrzutem/ A przecież z jednej energii wykute/ Łączy je w głębiach niewidoczny korzeń/ Którym na trwałe w sedno bytu wbite/ Tam gdzie rozsądek - rozpaczą i grozą/ Nadzieja - szaleństwem, szaleństwo zachwytem". Dwie części kamienia w pomniku Kaczmarskiego to właśnie dwie skały wyrosłe z jednego kawałka. Z jednej energii. Pomnik nie jest jeszcze gotowy - obie części głazu mają być spięte strunami z brązu kojarzącymi się ze strunami gitary, za którą tak często chwytał Kaczmarski." ...a co do strun...to faktycznie nie tak miały wyglądać...
11-03-2005, 01:18 PM
Kiedy ukazał się ten artykuł jeśli można spytać?
Być wciąż spragnionym - to nektar istnienia.
11-03-2005, 01:56 PM
<!-- m --><a class="postlink" href="http://miasta.gazeta.pl/warszawa/1,34885,2989595.html">http://miasta.gazeta.pl/warszawa/1,34885,2989595.html</a><!-- m -->
11-03-2005, 02:17 PM
lodbrok napisał(a):Kiedy ukazał się ten artykuł jeśli można spytać?Kilka dni przez 1 listopada. 'Strun' jeszcze nie bylo.
11-03-2005, 03:46 PM
Warto chyba przytoczyć interpretację pomnika pewnej pani - "a...co to może być? Ach! Wyrwij murom zęby krat!"
[size=75][i]Ciągle mam czarny palec od pisania
I w oczach ciągle coś na kształt płomyka Poetycznego...stąd mię częsciej wita Poetą - ten, co widzi, niż co czyta.[/i][/size]
05-08-2006, 04:08 PM
adme napisał(a):Warto chyba przytoczyć interpretację pomnika pewnej pani - "a...co to może być? Ach! Wyrwij murom zęby krat!"I wyrwali... |
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Podobne wątki | |||||
Wątek: | Autor | Odpowiedzi: | Wyświetleń: | Ostatni post | |
Cmentarny mityng 2006? | Filip P. | 14 | 6,021 |
10-31-2006, 11:49 PM Ostatni post: Krasny |