Liczba postów: 3
Liczba wątków: 1
Dołączył: Oct 2005
Reputacja:
0
Witam.
Mam następujący problem.
Polonistka zadała nam dziwaczną pracę, której temat brzmi:
"Współczesność wobec średniowiecznych wzorców świętości. Zinterpretuj załączony wiersz Jacka Kaczmarskiego w kontekście znanych Ci średniowiecznych utworów hagiograficznych".
Mam z tym olbrzymi kłopot, gdyż nie mam pojęcia o czym pisać, jak rozumieć ten wiersz. Po prostu nie jestem dobry w interpretacji. Proszę o pomoc.
Utwory, jakie udało mi się znaleźć ze średniowiecza, to: "Bogurodzica", "Legenda o Świętym Aleksym", "Rozmowa mistrza Polikarpa ze śmiercią".
Bardzo proszę o pomoc i ewentualne odezwanie się na moje gg: 1234055 bądź maila: <!-- e --><a href="mailto:rasta-bob@o2.pl">rasta-bob@o2.pl</a><!-- e -->
Z góry dziękuję!
Pozdrawiam,
rasta-bob.
Liczba postów: 5,624
Liczba wątków: 166
Dołączył: Jan 2005
Reputacja:
0
"Bogurodzica" utworem hagiograficznym? Ja tam się nie znam, ale... :twisted:
O ile pamiętam "Mistrz Polikarp" też odpada :roll:
Musiałbyś chyba odkopać jakieś "Żywoty świętych" czy coś w tym stylu, bo na samym Aleksym raczej pracy nie zbudujesz
Pozdrawiam
Zeratul
[size=85][i]Znaczyło słowo - słowo, sprawa zaś gardłowa
Kończyła się na gardle - które ma się jedno;
Wtedy się wie jak życie w pełni posmakować,
A ci, w których krew krąży - przed śmiercią nie bledną.[/i][/size]
Liczba postów: 430
Liczba wątków: 37
Dołączył: Jan 2005
Reputacja:
0
a "Kwiatki św. Franciszka"?
"A spod grzywki niesfornej
Zerka oczko przekorne
Kuszą usta czerwieńsze
Niż wino.
A niżej, o nieba..."
Liczba postów: 3
Liczba wątków: 1
Dołączył: Oct 2005
Reputacja:
0
Wielkie dzięki Wam.
Pracę już napisałem 
Czekam na sprawdzenie i ocenę...
Pozdrawiam,
rasta-bob.
Liczba postów: 1,305
Liczba wątków: 32
Dołączył: Jul 2005
Reputacja:
0
rastabob napisał(a):Wielkie dzięki Wam.
Pracę już napisałem 
Czekam na sprawdzenie i ocenę...
Pozdrawiam,
rasta-bob. Fajnie.Jak dosatniesz ocenę to podziel się nią z nami,jeśli to nie kłopot
Liczba postów: 3
Liczba wątków: 1
Dołączył: Oct 2005
Reputacja:
0
Pewnie, że nie kłopot! 
Chyba, że będę się jej wstydził...
...wtedy temat przemilczę
<(^_^)>
Pozdrawiam,
rasta-bob.
Liczba postów: 459
Liczba wątków: 12
Dołączył: Sep 2005
Reputacja:
0
Moje gratulacje dla tej polonistki, proponuję zgłosić jej kandydaturę do konkursu o koronę głupoty :evil: Nie ma chyba lepszego sposobu, aby zniechęcić młodych ludzi do twórczości JK...
Apokalypsy horký dech
nevidíš slunce naposled
teď čekají nová převtělení
amulet v kruhu tváře mění
Liczba postów: 45
Liczba wątków: 3
Dołączył: Jul 2005
Reputacja:
0
Multan napisał(a):Moje gratulacje dla tej polonistki, proponuję zgłosić jej kandydaturę do konkursu o koronę głupoty Nie ma chyba lepszego sposobu, aby zniechęcić młodych ludzi do twórczości JK... Zniechęcamy do Szymborskiej, Norwida, Miłosza, Herberta czemu mamy nie zniechęcać do Kaczmarskiego? Przynajmniej wypowiadając to nazwisko będę miał szansę zostać choć po części zrozumianym, bo cóż począć gdy dla nawet ludzi obeznanych w kulturze słowa on nie istnieje?
Zły i niedobry, człowiek.
Liczba postów: 6,122
Liczba wątków: 99
Dołączył: Jul 2004
Reputacja:
0
radious napisał(a):Zniechęcamy do Szymborskiej, Norwida, Miłosza, Herberta czemu mamy nie zniechęcać do Kaczmarskiego? Przynajmniej wypowiadając to nazwisko będę miał szansę zostać choć po części zrozumianym, bo cóż począć gdy dla nawet ludzi obeznanych w kulturze słowa on nie istnieje? Racja!
KN.
Liczba postów: 270
Liczba wątków: 4
Dołączył: Apr 2005
Reputacja:
0
Multan napisał(a):Moje gratulacje dla tej polonistki, proponuję zgłosić jej kandydaturę do konkursu o koronę głupoty Nie ma chyba lepszego sposobu, aby zniechęcić młodych ludzi do twórczości JK... Swoja droga to ten jeden jedyny wiersz był w moim podręczniku do polskiego (pewnie i w tym Rastaboba  ) więc zrobiła, co trzeba, czyli zadała zadanie wg programu, skądinąd moim zdaniem ciekawe. Inna rzecz, że tym sposobem młodzież nie zaznajomiona z tematem uzmysławia sobie, że ten Kaczmarski to nie tylko o murach i wilkach, do ogniska i do stoczni, że da się to nawet czytać jak normalne wiersze, bez podkładu muzycznego, że jest całkiem interesującym komentarzem - choćby i do lektur ze średniowiecza, których IMO jest w LO przygnębiająco mało... Że skoro taki podręcznik umieszcza Kaczmarskiego obok Miłosza czy Herberta, to może faktycznie był to niezły poeta, że jego domniemana wielkość nie polegała tylko na tym, że znalazł się w odpowiednim czasie i miejscu i jakąś tam amatorską pioseneczką porwał tłum "na beznadziejny bój z ustrojem". Czyli, że Jacek w takiej formie podany pełni pewną istotną funkcję poznawczą dla wielu nieświadomych niczego uczniów polskich szkół średnich, sam przyznam, że w I. klasie właśnie dzięki zamieszczonemu w podręczniku do polskiego "Przyczynkowi do legendy o św. Jerzym" przypomniałem sobie taknaprawdę o Jego istnieniu, po raz pierwszy od "lat dziecinnych", kiedy to słuchanie Go miało dla mnie wymiar zupełnie inny...
Pozdrawiam!
Liczba postów: 459
Liczba wątków: 12
Dołączył: Sep 2005
Reputacja:
0
Michal napisał(a):Swoja droga to ten jeden jedyny wiersz był w moim podręczniku do polskiego O, cholera... A to się pozmieniało, o tym akurat nie wiedziałem. Za moich czasów można było sobie o tym jedynie pomazrzyć (Ale to i lepiej)
Apokalypsy horký dech
nevidíš slunce naposled
teď čekají nová převtělení
amulet v kruhu tváře mění
|