08-31-2005, 05:12 PM
Jak się trzymać wciąż na fali
Zamiast w mętną wodę wpaść?
Jakże znaleźć złoty środek
By zachwycić wszystkich nas?
Jak nauczyć się tak śpiewać
Aby nikt nie słyszał wad?
Jak powiedzieć coś szarego
Tak by brzmiało tonem prawd?
Kiedy mówić kiedy milczeć
Kiedy usiąść kiedy wstać?
W co dla ciżby zmieniać lica
Zachowując szczerą twarz?
Jak się pieklić w słusznym gniewie
I z wszystkimi godzić się?
Jak się znaleźć hen na szczycie
Stojąc w tłumie gdzieś na dnie?
Takie myśli są domeną
Tych co ciągle myślą 'ja'
Dla nich życie wielką sceną
Gdzie nie kończy się ich gra
Główne role obsadzone
Tłum nie szczędzi nigdy braw
Lecz to tylko sny szalone
Kicz ma zawsze szpetną twarz
Zamiast w mętną wodę wpaść?
Jakże znaleźć złoty środek
By zachwycić wszystkich nas?
Jak nauczyć się tak śpiewać
Aby nikt nie słyszał wad?
Jak powiedzieć coś szarego
Tak by brzmiało tonem prawd?
Kiedy mówić kiedy milczeć
Kiedy usiąść kiedy wstać?
W co dla ciżby zmieniać lica
Zachowując szczerą twarz?
Jak się pieklić w słusznym gniewie
I z wszystkimi godzić się?
Jak się znaleźć hen na szczycie
Stojąc w tłumie gdzieś na dnie?
Takie myśli są domeną
Tych co ciągle myślą 'ja'
Dla nich życie wielką sceną
Gdzie nie kończy się ich gra
Główne role obsadzone
Tłum nie szczędzi nigdy braw
Lecz to tylko sny szalone
Kicz ma zawsze szpetną twarz
Tylko poczucie humoru nas może ocalić.
"Kaczmar nie wygrałby "Nadziei". Kaczmar nawet by się nie zakwalifikował ze względu na brak elementu autorskiego." - Zeratul
"Kaczmar nie wygrałby "Nadziei". Kaczmar nawet by się nie zakwalifikował ze względu na brak elementu autorskiego." - Zeratul