Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Takie tam...
#1
ciepła poduszka to moja kochanka
tyle snów sie w niej mieści
tyle szeptów
niezdobyte krainy dwojga ciał
-zapomnianych-

W ciszy nocy udusiłam poduszką swoje pożądanie



Wiersz popełnił mi sie wczoraj, osobiscie uwazam że powinnam skrócic ostatni wers- tzn jest jakby "przegadany"- ale czekam na bardziej obiektywne opinie Wink
Odpowiedz
#2
Trudno o obiektywne opinie w odniesieniu do tak osobistej twórczości. Ale wg mojego "osobiście", wyrzuciłbym tę "poduszkę" z ostatniego wersu bo w stosunku do tego co zostało powiedziane wcześniej, występuje tutaj takie niepotrzebne powtórzenie. Zastąpiłbym ją zaimkiem albo w ogóle wyrzucił bo bez tego treść i tak jest jasna.
Mnie się podoba i... podziwiam Cię za odwagę :prosze: .
Być wciąż spragnionym - to nektar istnienia.
Odpowiedz
#3
Nie wiem, czy on jest przegadany, ale biorąc pod uwagę, że każda metafora ma obowiązkowo dwie warstwy - czyli tę przenośną i tę w miarę dosłowną, to na płaszczyźnie dosłowności ów ostatni wers ma znaczenie dosyć, powiedzmy, frywolne - i nie wiem, czy o to akurat skojarzenie Ci chodziło? Ale jeśli tak, to jest to raczej fraszka erotyczna o zabarwieniu żartobliwie nieprzyzwoitym, najodważniejszym jak dotąd na forum.

Pozdrawiam
Odpowiedz


Podobne wątki
Wątek: Autor Odpowiedzi: Wyświetleń: Ostatni post
  takie male cos yeremyash 48 15,180 02-24-2005, 09:48 PM
Ostatni post: Jacek Dybowski

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości