Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Fraszka ot tak
#1
"Pięciu profesorów o stosunku"

Jeden mówi: Wstydliwe, złe i niedorzeczne!
Drugi: Kolej rzeczy, prawo przyrody!
Trzeci krzyczy: Dobre, ale czy bezpieczne?
Czwarty: Trudno jednoznacznie ocenić te gody!

Piąty: Czyn ten - podtrzymanie ciągłości gatunku
Jest najzdrowszy i niejednemu życie słodzi.
A moja definicja pojęcia stosunku?
Gra, w którą grają i starzy, i młodzi.


W sumie młodzi częściej, jednakże młodym w duchu (na ciele już niekoniecznie) można być także po dziewiędziesiątce :-)
Żydowinem być mi raczej,
Gdy mianuje mnie Polaczek...
Odpowiedz
#2
Ciekawe Kamilu co Cię zainspirowało do napisania tego utworu...Bo chyba nie lekcja przysposobienia do życia w rodzinie czy jak to się teraz nazywa :lol: . Pozdrawiam
Być wciąż spragnionym - to nektar istnienia.
Odpowiedz
#3
Oj, przysposobień rodzinnych to już nam nie serwują (najwyżej obronne). Jestem przecież w liceum Big Grin, jestem poważnym młodzieńcem ;-), jestem... a zresztą nieważne :-) Czołem Lodbroku!!
Żydowinem być mi raczej,
Gdy mianuje mnie Polaczek...
Odpowiedz
#4
Wiesz, ja już straciłem świadomość tego co jest w programie szkoły średniej a co w gimnazjum i podstawowej. Wybacz staremu :wink: . Serdecznie Cię pozdrawiam Smile
Być wciąż spragnionym - to nektar istnienia.
Odpowiedz
#5
Kamil napisał(a):A moja definicja pojęcia stosunku?
Gra, w którą grają i starzy, i młodzi.
po przeczytaniu tego rzuciło mnie naścianę... Rany,ale to okropnie brzmi!!! Może ja się nie znam Smile ale grać to można w chińczyka... Jedni mówią o tym,że to piękne uzupełnienie uczucia,inni,że zwykły pęd,żeby podtrzymać gatunek,ale takich,którzy mają do powiedzenia o tym tylko,że to gra,to nie znam i wolałbym nie poznać...
A na przysposobieniu obronnym też o tym uczą! A niby co to jest pozycja boczna ustalona Smile
Pozdrawiam!
Odpowiedz
#6
Nic szczególnego, ale na poprawienie humoru Wink
Tylko poczucie humoru nas może ocalić.

"Kaczmar nie wygrałby "Nadziei". Kaczmar nawet by się nie zakwalifikował ze względu na brak elementu autorskiego." - Zeratul
Odpowiedz
#7
Utwór powyżej zaprezentowany przez Kamila skojarzył mi się z arcydziełem Bolesława Prusa „Lalka”. Znajduje się tam następujący fragment:

„- Czy myślisz – spytał Wokulski – że można... kochać kobietę w sposób idealny, nie pożądając jej?
- Naturalnie. Jest to jedna z masek, w którą lubi przebierać się instynkt utrwalenia gatunku.
- Instynkt – gatunek – instynkt utrwalenia czegoś i – utrwalenia gatunku!... – powtórzył Wokulski. – Trzy wyrazy, a cztery głupstwa.”

Otóż nie mógłbym powiedzieć o wierszu Kamila, że zawiera w sobie przenikliwe spojrzenie Prusa, ale mógłbym bez problemu sparafrazować – „pięciu profesorów, a sześć głupstw”.

Pozdrawiam
Odpowiedz
#8
:-) Oj, te głupstwa... ;-)
Żydowinem być mi raczej,
Gdy mianuje mnie Polaczek...
Odpowiedz


Podobne wątki
Wątek: Autor Odpowiedzi: Wyświetleń: Ostatni post
  Fraszka na zawody ja 0 1,076 09-02-2009, 01:34 PM
Ostatni post: ja
  Fraszka burzliwa Adam_Leszek 0 909 09-08-2006, 11:37 AM
Ostatni post: Adam_Leszek

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości