Dostałem na priv... I takiej odpowiedzi się niestety spodziewałem

jakoś mnie ten wierszyk nie przekonuje ;( jakby mnie ktoś postawił pod
scianą,wycelował M-16 i kazał interpretować,to zrobiłbym to naprawdę z dużym trudem.
Twój wiersz grusiu przypomniał mi oczywiście piosenkę Kaczmarskiego - "Poczekalnia". Przypomina mi również rozdział o takim samym tytule z publikacji Gajdy "JK w świecie tekstów".
Widzisz grusiu - Twój wiersz jest o życiu,prawda? O jego pułapkach,niespodziankach itp.? A przynajmniej stara się takim być. Pierwsze dwie strofy są całkiem przyzwoite - nietrudno zrozumieć Twoją intencję,ale ostatni fragment składa Twój utwór w kulkę i wrzuca do kosza. Razi po prostu swoją pretensjonalnością,próbuję wykopać całemu wierszowi głębię,której tej nie ma i NIE POWINIEN mieć. Może odnoszę takie wrażenie dlatego,że masz 15 lat,w swoich wcześniejszych postach mówiłaś o dole,złym humorze itp.
Piosenka Kaczmarskiego też jest o życiu,o dążeniach człowieka. Rozdział Gajdy jest o piosenkach z dworcem w tle. Gdyby Twój wiersz stał się piosenką raczej by się tam nie znalazł. Jest zbyt słaby jako,powiedzmy,tekst egzystencjonalny,nie wytrzymuje porównania z Poczekalnią JK. Jest też zbyt naiwny,zbyt pretensjonalny i zbyt "nierytmiczny",żeby stał się zwykłą piosenką. Chyba nie o taki efekt Ci chodziło?
Tak czy siak,pomysł nie był zły,początek całkiem obiecujący. Parafrazując Kazimierza Wykę recenzującego pierwszy tom poezji Herberta - stawiam na Ciebie także grusiu

Pozdrawiam!