05-11-2007, 07:10 AM
Racja - przepraszam - przeczytałem "wokal zdecydowanie lepszy OD Gintrowskiego".
"A my nie chcemy uciekac stąd..."
|
05-11-2007, 07:10 AM
Racja - przepraszam - przeczytałem "wokal zdecydowanie lepszy OD Gintrowskiego".
05-11-2007, 02:36 PM
Zbigniew napisał(a):Może to z przyzwyczajeniaJeżeli chodzi o przyzwyczajenie to zapewne nie ja jeden znałem tę piosenkę najpierw w wykonaniu Wójcickiego.
05-11-2007, 07:34 PM
Alek napisał(a):le mnie właśnie przeraża sytuacja grupy zawodowej,do której mam nadzieję należeć... Szczególnie jej młodszej części,która nie ma tego szczęścia mieć znajomości lub (przepraszam za to niefortunnie złożone zdanie) szczęścia...Nie mam pojęcia, co napisałeś ![]() Z blogów: <!-- m --><a class="postlink" href="http://amyniechcemy.salon24.pl/8881,index.html">http://amyniechcemy.salon24.pl/8881,index.html</a><!-- m -->
05-11-2007, 08:58 PM
Jaśko napisał(a):Jeżeli chodzi o przyzwyczajenie to zapewne nie ja jeden znałem tę piosenkę najpierw w wykonaniu WójcickiegoJa jednego dnia, słyszałem obie. (kilka s. ze strony, a potem ściągnąłem obie ... ) Bardziej mi przypadła do gustu ta Gintrowskiego ![]()
05-12-2007, 04:23 AM
Jaśko napisał(a):Jeżeli chodzi o przyzwyczajenie to zapewne nie ja jeden znałem tę piosenkę najpierw w wykonaniu Wójcickiego.Przyznam, że z kolei taką choćby Modlitwę o wschodzie słońca, ja także słyszałem po raz pierwszy w wykonaniu wspomnianego przez Ciebie artysty.
Tam - Apokalipsa,
Nieuchronny kres. Tu - nie grozi nic nam, Tu - niezmiennie jest...
05-12-2007, 10:55 AM
Edyta napisał(a):Nie mam pojęcia, co napisałeśNieważne ![]() piotrek napisał(a):Owszem, nie ty jeden.Nie Wy jedni,że tak powiem ![]()
10-04-2007, 02:44 PM
Pewnie zupełnie nie ten dział, ale dwadzieścia siedem lat później runął w ogniu nasz wielki dom.
"nawet jeżeli czyjeś sacrum jest dla mnie profanum, to sama kultura osobista, szacunek dla innego człowieka nakazuje mi pewną powściągliwość słowną."
10-04-2007, 03:47 PM
To właśnie ten budynek?
"Gdy czasem ogarnia cię uczucie dziwnego przygnębienia - nie przejmuj się. Pewnie jesteś głodny."
10-04-2007, 04:05 PM
Tamten był w Górnej Grupie.
10-07-2007, 09:46 PM
Kiedyś na terenie tego ośrodka spędziłem bardzo miłe ferie zimowe, choć w innym budynku.
[b][i][size=75]ukončite prosím výstup a nástup, dveře se zavírají[/b][/i][/size]
10-08-2007, 08:34 AM
W ramach ciekawostki taki wiersz:
Edward Kolbus Ogień pamięci pięćdziesięciu trzech psychicznie chorych którzy spłonęli podczas pożaru szpitala w Górnej Grupie W usypiającym lesie chorych głów wyrósł nagle jasnością której nikt nie przeczuł Kto dziś opowie choć jeden sen z tych pięćdziesięciu trzech niedośnionych co jak kamień w wodę z osłupienia (Między innymi, 1982)
Miłość - księga stara. Kto nie czytał, polecam.
06-17-2009, 08:39 PM
pkosela napisał(a):Proponuję zobaczyć film "Ostatni dzwonek". Wtedy dopiero wykonanie Wójcickiego nabiera wartości.Właśnie leciał na "Kino Polska". Dawno nie oglądałem, więc z chęcią czekałem na wykonanie tytułowej piosenki tego wątku. I coś mi nie zagrało... Wójcicki wyraźnie zaśpiewał "Ci przywiązani dymem materaców", a przecież Monumentalne Wydawnictwo napisał(a):Ci przywiązani dymem materacySprawdziłem - Gintrowski też śpiewa "materaców". Szczerze mówiąc zgłupiałem; podświadomie miałem w głowie wersję "materacy" i dlatego to wykonanie filmowe kazało mi się zainteresować poprawnością wersji Wójcickiego. Byłem przekonany, że PG śpiewał tak, jak jest w antologii (i na stronie zresztą też), ale i on używa końcówki "-ów". Czy ktoś wie, jak pod względem poprawności językowej powinien wyglądać dopełniacz l.mn. rzeczownika "materac"? I skoro nie mamy wykonania kaczmarowego, to może mamy dostęp do rękopisu? Przy okazji: Simon napisał(a):Tekst napisał Jacek, muzykę Przemysław Gintrowski, on też ją wykonywał. Tak więc - w repertuarze Jacka tej piosenki nie było, była natomiast w repertuarze Gintrowskiego.Jeśli uważasz, że muzyka Gintrowskiego = brak wykonań przez JK solo, to "Wykopaliska" i "Autoportret Witkacego" są wyjątkami. Muszę się przyznać, że dziś byłem przekonany, iż Jacek Kaczmarski wykonał (w tym sensie, że pozostało po tym nagranie) również "A my nie chcemy...". Cóż, myliłem się.
Znajdzie się słowo na każde słowo
06-17-2009, 09:09 PM
Było.
MacB napisał(a):prawdziłem - Gintrowski też śpiewa "materaców". Szczerze mówiąc zgłupiałem;<!-- l --><a class="postlink-local" href="http://www.kaczmarski.art.pl/forum/viewtopic.php?f=56&t=2754&p=105056&hilit=materacy#p105056">viewtopic.php?f=56&t=2754&p=105056&hilit=materacy#p105056</a><!-- l -->
[size=85]My chcemy Boga w rodzin kole,
W troskach rodziców, dziatek snach. My chcemy Boga w książce, w szkole, W godzinach wytchnień, w pracy dniach. [/size] [b]"Poza Kościołem NIE MA zbawienia"[/b]
06-17-2009, 09:09 PM
MacB napisał(a):Sprawdziłem - Gintrowski też śpiewa "materaców". Szczerze mówiąc zgłupiałem; podświadomie miałem w głowie wersję "materacy" i dlatego to wykonanie filmowe kazało mi się zainteresować poprawnością wersji Wójcickiego. Byłem przekonany, że PG śpiewał tak, jak jest w antologii (i na stronie zresztą też), ale i on używa końcówki "-ów". Czy ktoś wie, jak pod względem poprawności językowej powinien wyglądać dopełniacz l.mn. rzeczownika "materac"? I skoro nie mamy wykonania kaczmarowego, to może mamy dostęp do rękopisu?Pytałem o to już dwa lata temu : bryce napisał(a):Na szczęście Jaśko wszystko mi wyjaśnił i rozwiał wszelkie moje wątpliwości :Jaśko napisał(a):Na stronie jest, ale czy - prawidłowo?nana napisał(a):Ci przywiązani w dymie materacówNa stronie jest:Cytat:Ci przywiązani dymem materacy Jaśko napisał(a):"materaców" i "materacy" znaczy to samo.<!-- l --><a class="postlink-local" href="http://www.kaczmarski.art.pl/forum/viewtopic.php?f=56&t=2754&start=75">viewtopic.php?f=56&t=2754&start=75</a><!-- l -->
"nawet jeżeli czyjeś sacrum jest dla mnie profanum, to sama kultura osobista, szacunek dla innego człowieka nakazuje mi pewną powściągliwość słowną."
06-17-2009, 09:15 PM
Aktualnie można i tak, i tak: <!-- m --><a class="postlink" href="http://so.pwn.pl/lista.php?co=materac">http://so.pwn.pl/lista.php?co=materac</a><!-- m -->
Jednak wersja z 1980. bardziej mi się podoba.
[size=85][color=darkgrey][i]Jak jest tylko śmiesznie – może być niewesoło[/i]
Edward Dziewoński[/color][/size]
06-18-2009, 05:41 AM
Dzięki za linki i odpowiedzi. Spytam więc inaczej: czy w Monumentalnym Wydawnictwie jest błąd ( w sensie takim, że wszyscy śpiewali "-ów" bo JK takiej formy użył w rękopisie) czy JK właśnie wersję "-y" napisał, a wszyscy śpiewając popełniali "błąd". Proszę nie czepiać się słowa "błąd" - zrozumiałem, że obie formy są poprawne. Powtórzę zatem: czy mamy dostęp do rękopisu?
Znajdzie się słowo na każde słowo
06-18-2009, 08:17 AM
bryce napisał(a):Na szczęście Jaśko wszystko mi wyjaśnił i rozwiał wszelkie moje wątpliwości :Ech, kiedyś jednak człowiek potrafił wyrażać się zwięźle a celnie.
06-18-2009, 09:01 AM
MacB napisał(a):Powtórzę zatem: czy mamy dostęp do rękopisu?W maszynopisie stoi "materacy". Podejrzewam, że Gintrowskiemu ta forma zgrzytała i po prostu zamienił na "materaców", natomiast Wójcicki powtórzył za Gintrowskim. Zauważ, że piosenka ta śpiewana była przez Gintrowskiego samodzielnie, nie tak jak we wspólnych programach, gdzie tego typu wątpliwości panowie konsultowali na bieżąco. Oczywiście trudno powiedzieć, co by powiedział JK, gdyby PG mu zgłosił, że forma "materacy" mu zgrzyta - czy by się upierał, że tak ma być czy powiedziałby: "spoko, Przmciu, śpiewaj jak chcesz, to... nie apteka". Pozdrawiam, KN.
06-18-2009, 09:14 AM
Dzięki! O taką informację mi chodziło. Dobrze, że to źródło wciąż bije, że się posłużę tym gajdyzmem
![]() [Dodano 18 czerwca 2009 o 10:16] Aha! Rozumiem, że niemożliwe jest, abym słyszał jakieś nagranie z formą "materacy"? To czemu mi z kolei wczoraj zazgrzytała forma "materaców"?
Znajdzie się słowo na każde słowo
06-18-2009, 12:28 PM
MacB napisał(a):Rozumiem, że niemożliwe jest, abym słyszał jakieś nagranie z formą "materacy"?Mogłeś słyszeć epigonów, którzy tak śpiewają. Z tego co pamiętam zazgrzytało mi "materacy" na rynku 19tego maja.
[size=85]My chcemy Boga w rodzin kole,
W troskach rodziców, dziatek snach. My chcemy Boga w książce, w szkole, W godzinach wytchnień, w pracy dniach. [/size] [b]"Poza Kościołem NIE MA zbawienia"[/b]
06-18-2009, 12:36 PM
To, komu co zgrzyta zależy chyba od regionu.
Pamiętam, że jak przyjechałam do Krakowa, to strasznie zgrzytała mi ta końcówka "-ów" w różnych wyrazach, gdzie sama mówiłam "-y". Teraz się już nieco przyzwyczaiłam, ale nadal śpiewam "materacy". (Jak z jagodami i borówkami, tudzież dworem i polem ![]()
Jestem egzemplarz człowieka
- diabli, czyśćcowy i boski.
06-18-2009, 12:49 PM
Zbrozło napisał(a):Z tego co pamiętam zazgrzytało mi "materacy" na rynku 19tego maja.Zbrozło, kurde no. ![]() ![]()
"In the city od blinding lights..."
-------------------------- http://www.triadapoetica.art.pl http://www.gentlemanschoice.pl http://www.krest.pl
06-18-2009, 01:20 PM
Elessar napisał(a):ale coś nie mogłem przekonać Łukasza do tegoCzyli Łukaszowi zgrzytało "materaców"? Czyli rzeczywiście, Ola napisał(a):To, komu co zgrzyta zależy chyba od regionu.
[size=85]My chcemy Boga w rodzin kole,
W troskach rodziców, dziatek snach. My chcemy Boga w książce, w szkole, W godzinach wytchnień, w pracy dniach. [/size] [b]"Poza Kościołem NIE MA zbawienia"[/b]
06-18-2009, 01:23 PM
Przypuszczam, że to były zgrzyty, a nie lenistwo w zmianie końcówki słowa.
![]() ![]()
"In the city od blinding lights..."
-------------------------- http://www.triadapoetica.art.pl http://www.gentlemanschoice.pl http://www.krest.pl
06-19-2009, 01:08 PM
Jest jeszcze kwestia rymu.
Ci przywiązani dymem materacy Przepowiadają życia swego słowa Nam pod nogami żarzą się posadzki Deszcz iskier czerwonych osiada na głowach Rym jest dość luźny, ale przy formie "materaców" jest jeszcze gorzej.
06-19-2009, 07:05 PM
Z innej beczki, ale ciągle dotyczy to tego samego utworu. Tu najwyraźniej Autorowi pamięć spłatała figla
![]()
Znajdzie się słowo na każde słowo
06-20-2009, 05:44 AM
Ola napisał(a):komu co zgrzyta zależy chyba od regionu.Ja jestem pełen podziwu jak można mówić, że - dla mnie coś ukradli. Tak mi zameldowała kuzynka z Białegostoku, że ukradli dla niej kurtkę na dyskotece. Więc teraz moim zdaniem ma dwie ![]()
[i]Nawet drzewa próchnieją przedwcześnie
A przecież istnieją - bezgrzesznie.[/i]
06-20-2009, 09:20 AM
Luter napisał(a):Paulina Biszytga też powtórzyła za Wójcickim...MacB napisał(a):Powtórzę zatem: czy mamy dostęp do rękopisu?W maszynopisie stoi "materacy". ![]() |
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Podobne wątki | |||||
Wątek: | Autor | Odpowiedzi: | Wyświetleń: | Ostatni post | |
...jedźmy stąd! | basik | 6 | 4,133 |
06-18-2009, 05:16 PM Ostatni post: basik |
|
"A my nie chcemy uciekać stąd" | blaise14 | 52 | 21,357 |
05-09-2008, 08:49 PM Ostatni post: sewila |
|
A my nie chcemy uciekać stąd... | cebreiro | 9 | 5,566 |
04-25-2007, 11:42 AM Ostatni post: Zeratul |