Jacek Kaczmarski a Satanizm

[Filip P.]

Witam!
Przekopując internet znalazłem coś takiego (podam link żeby każdy wiedział o co chodzi):
<!-- m --><a class="postlink" href="http://www.satan.pl/liryka.php?ida=22">http://www.satan.pl/liryka.php?ida=22</a><!-- m -->

Prosze mnie nie potępiać, sługą szatana nie jestem
Mysle ze temat jest dość ciekawy, gdyż jak się dowiedziałęm z owej strony, Satanizm to także filozofia życiowa, która streszcza się w takich punktach jak (informacje posiadam z tamtej strony):
1. Indywidualizm - "Przedkładając moje potrzeby i moje cele nad wszystko, co ktoś chciałby mi narzucić, jak najbardziej egoistycznie postępować według własnych zasad, własnego rozumu i własnych chęci"
2. Racjonalizm - "człowiek jest wolny jedynie wtedy, kiedy kieruje się własnym rozumem, sam dla siebie będąc wyznacznikiem tego, co jest dla niego najlepsze."
3. Amoralizm - "człowiekowi zewnętrzna, narzucona moralność nie jest potrzebna do tego, żeby był dobry. Dobry nawet w chrześcijańskim rozumieniu - ale to tylko część prawdy. Druga część powiada, że kiedy kodeks stawia się nad rozumem, wtedy dopiero pojawia się zło. Kiedy człowiek przestaje myśleć, kontrolę nad nim przejmują inni."

I paru innych... jak ktoś jest ciekawy to napewno przeczyta w dziale filozofia.

Czy Jackowi Kaczmarskiemu te punkty były zupełnie obce?
Całe życie poszukiwał chyba odpowiedzi czym w życiu powinniśmy się kierować. I chyba chwytał się różnych światopoglądów. Wydaje mi się ze ten nie był mu aż tak bardzo obcy.
Co na to forumowicze.

Ps. Prosze o przebaczenie jeśli to godzi w czyjeś uczucia religijne. Zaznaczam że daje to jako ciekawostkę.

[fizol]

hehe i nawet Wojaczek znalazl sie na stronie. a co do JK to bardzo subiektywny wybor tworczosci Mistrza;/

Wydaje mi się ze ten nie był mu aż tak bardzo obcy.

tzn. jak dla mnie mozna powiedziec takze ze nie byl mu tez tak bardzo bliski. owszem w utworach i w sposobie przedstawiania odwolywal sie czasem do "mocy piekielnych", ale tylko chyba tyle.

A co do trzech zasad wymienionych powyzej...

człowiek jest wolny jedynie wtedy, kiedy kieruje się własnym rozumem

z tym moglym sie zgodzic na podstawie tworczosci JK, wydaje mi sie ze jego tworczosc byla przecviwo narzucania nam odgornych regol itd

Fatktycznie, troche tego mozna odnalezc u JK ale nie tak doslownie...
Bardzo ciekawa ciekawostka Filipie

[Filip P.]

Chodzi mi konkretnie o cechy światopogladu, a nie odwoływanie się do mocy piekielnych. W twórczości JK przewija się nieraz zwątpienie w ogólne prawa itp.
Nie twierdze że poglądy te są widoczne w twórczości JK jak na dłoni ale też wydaje mi się że nie jest tak ze ich nie ma. Subiektywny wybór wierszy i subiektywny wycinek z wypowiedzi Jacka to potwierdza.

Ps. Fizolu piękny tekst: "Bardzo ciekawa ciekawostka Filipie" Naprawde świetny! Podoba mi się... (to nie jest złośliwe)

[fizol]

W twórczości JK przewija się nieraz zwątpienie w ogólne prawa itp.

Masz racje, "przewija" sie nawet dosc czesto...ogonie zwatpeinie we wszytsko i w prawa tez

Fizolu piękny tekst:

Bardzo ciekawa ciekawostka Filipie

Naprawde świetny! Podoba mi się... (to nie jest złośliwe)

tak jakos mi sie napisalo "bardzije sprytnie"
+ "calkowicie autentyczne fakty"

[zbych]

Zdaje się, że szukacie podobieństw na poziomie słów i sformułowań.
No to mogę dodać jako ciekawostkę, że ZSRR miał w swoich hasłach walkę o pokój na świecie i nieskrępowaną wolność człowieka. Jesteście pewni, że JK te punkty są w tym kontekście „zupełnie obce”? Albo nie są?

[fizol]

Jesteście pewni, że JK te punkty są w tym kontekście „zupełnie obce”? Albo nie są?

RAz ze jedno sie mowi a drugie robi, dwa ze wszytsko na sile mozna przypasowac do kazdego. a juz napewno analizujac ok 1000 tekstow JK

[zbych]

Zgadza się. O tym właśnie mówię, że do satanizmu przypasować go można na siłę, ale nie na zdrowy rozum - bo to bzdura bylaby.

[fizol]

Jasne ze to bzdura. Moze raczej daloby sie przypasowac do niektorych zalozen, ktore jak sadze nie sa tylko domena satanizmu...

[Filip P.]

Satanizm okazuje się sposobem i filozofią na życie. A nie błednie rozumianym: zabijaniem kotów i gwałceniem dziewic. Zgadzam sie ze Zbychem, że na siłę można wszystko. Ale to nie jest tak koniecznie na siłę.

Jeśli ktoś tworzy filozofię to z regóły czerpie wzorce z tych wcześnijeszych systemów filozoficznych. Satanizm pewnie również czerpał i tak samo każdy z nas znajdzie w tej filozofii coś dla siebie, z czego będzie mógł korzystać dla dobra swojego i innych. Nie wiem czy Jacek Kaczmarski zapoznawał się z tego typu systemami myślowymi, ale podejrzewam że jeśli nie to przynajmniej sam do nich dochodził. A doszedłwszy odrzucał je lub nie.

[fizol]

Zgadzam sie ze Zbychem, że na siłę można wszystko.

to ja, to ja , to ja powiedzialem

eśli ktoś tworzy filozofię to z regóły czerpie wzorce z tych wcześnijeszych systemów filozoficznych. Satanizm pewnie również czerpał i tak samo każdy z nas znajdzie w tej filozofii coś dla siebie, z czego będzie mógł korzystać dla dobra swojego i innych. Nie wiem czy Jacek Kaczmarski zapoznawał się z tego typu systemami myślowymi, ale podejrzewam że jeśli nie to przynajmniej sam do nich dochodził. A doszedłwszy odrzucał je lub nie.

moim zdanie na sile jest przypisywanie JK do wartosci satanistycznych. owszem wartosci ogolne z tego "nurtu", ale przeciez wspolne dla wielu innych (wolnosc itd). bez przesady!

[Filip P.]

Zgadzam się z Fizolem że na siłę można wszystko

[adme]

Zgadzam sie ze Zbychem, że na siłę można wszystko.

Ja tez sie zgadzam, ale co to ma do rzeczy?

eśli ktoś tworzy filozofię to z regóły czerpie wzorce z tych wcześnijeszych systemów filozoficznych. Satanizm pewnie również czerpał i tak samo każdy z nas znajdzie w tej filozofii coś dla siebie, z czego będzie mógł korzystać dla dobra swojego i innych. Nie wiem czy Jacek Kaczmarski zapoznawał się z tego typu systemami myślowymi, ale podejrzewam że jeśli nie to przynajmniej sam do nich dochodził. A doszedłwszy odrzucał je lub nie.

moim zdanie na sile jest przypisywanie JK do wartosci satanistycznych. owszem wartosci ogolne z tego "nurtu", ale przeciez wspolne dla wielu innych (wolnosc itd). bez przesady!

Ale... :o przeciez na tej stronie jest napisane, ze tworczosc JK nie jest "czysto satanistyczna", czy mi sie tylko tak zdaje...?

[Filip P.]

Nie rozumiem czegoś... Czemu w cytacie jest coś czego nei ma wcześniej mianowicie:

Zgadzam sie ze Zbychem, że na siłę można wszystko.

Ja tez sie zgadzam, ale co to ma do rzeczy?

Fizol chyba inaczej napisał?
Nie rozumiem tego.

[misiek_skocz]

Nie rozumiem tego.

tu własnie właczajaa nam sie siły piekielne
nasze forum zostało juz opanowane prze ciemne moce





:evil: :twisted: :evil: :twisted:

[zbych]

Faktycznie, na stronie napisano, że twórczość JK nie jest „czysto satanistyczna”. Jest widocznie „nieczysto satanistyczna”. Realizuje satanizm tylko w wybranych aspektach.
Gratuluję przenikliwych ustaleń.
Chyba, że wchodzi w grę opcja „nie wiemy, co mówimy”.
Pozdrawiam swiadomie

[fizol]

ciekawe co sie stalo z moja wypowiedzia?? moze ktos to wyjasni??

[lodbrok]

A co, ktoś Ci coś usunął? Ja nic nie majstrowałem fizolu... Nawet nie bardzo śledziłem ten wątek.

[Filip P.]

W cytacie jest wypowiedź fizola, której on nie napisał.
Chodzi o post adme w którym pod moją wypowiedzią: "Zgadzam sie ze Zbychem, że na siłę można wszystko."
Jest "cytat" z Fizola: "Ja tez sie zgadzam, ale co to ma do rzeczy?"

A faktycznie napisał on coś innego. Drobnostka ale troszke dziwna.

[fizol]

Ciekawe bo postu chyba nie zmienialem a przynajmniej nie ma tego podanego.

[adme]

W cytacie jest wypowiedź fizola, której on nie napisał.
Chodzi o post adme w którym pod moją wypowiedzią: "Zgadzam sie ze Zbychem, że na siłę można wszystko."
Jest "cytat" z Fizola: "Ja tez sie zgadzam, ale co to ma do rzeczy?"

A faktycznie napisał on coś innego. Drobnostka ale troszke dziwna.

TO MOJA WINA!!!!!!
KAJAM SIE I BLAGAM O WYBACZENIE!!!!!
Po prostu wpisalam WLASNE slowa w ramke na cytat, przepraszam, nawet nie zwrocilam uwagi...nie chcialam wywolac takiego zamieszania

[Filip P.]

zamieszania nie było
tylko wydawało się to dziwne...

Pozdrawiam

[lodbrok]

No to się wyjaśniło. Duchów nie ma

[Tarko]

Ale mógł to być Satan

[MacB]

Satanizm pewnie również czerpał i tak samo każdy z nas znajdzie w tej filozofii coś dla siebie, z czego będzie mógł korzystać dla dobra swojego i innych.

Dobre!
By nie być posądzonym o manipulowanie cytatami przepiszę to zdanie z moimi podkreśleniami:
Satanizm pewnie również czerpał i tak samo każdy z nas znajdzie w tej filozofii coś dla siebie, z czego będzie mógł korzystać dla dobra swojego i innych
:oops:

[Filip P.]

Tak przeczytałęm na tej stronie drogi MacBecie. Osobiście nie widze przeciwskazań żeby z każdego nurtu filozoficznego wybrać to co da nam wskazówkę jak postępować "dla dobra swojego i innych". Jeśli znajdziemy w Sataniźmie tyakie wskazówki, to nie ma przeszkód przed wcielaniem ich w życie.
Ps. Polecam chociaz urywki z działu "Filozofia".

[MacB]

Przyznaję bez bicia, że nie przestudiowałem rzeczonej strony www.
Satanizmu nie znam.
Z Twoich cytatów załączonych w wątku, a przede wszystkim z:

1. Indywidualizm - "Przedkładając moje potrzeby i moje cele nad wszystko, co ktoś chciałby mi narzucić, jak najbardziej egoistycznie postępować według własnych zasad, własnego rozumu i własnych chęci"

wywnioskowałem, że z tym "dobrem innych" - podkreślam: innych to chyba satanizmowi nie po drodze

[fizol]

cala ta dyskusje mozna podsumowac chyba slowami autorów strony dot. satanizmu i jego filizofii

Wszystko, co jest napisane powyżej, nie jest oczywiście czymś występującym wyłącznie w sataniźmie. Można podpisać się pod tym i ze wszystkim zgodzić, ale satanistą nie być.

[Filip P.]

Zgadzam się. Jednak ja te punkty, tak na prędce cytowałem. Przewidziałem, że niewielu osobom będzie chciało się przeczytać.
Ja nie mówie że powinniśmy odrazu przejść na Satanizm, tylko wybrać z niego to co uznamy za wartościowe.
Z Platona biorę to, z Arystotelesa tamto a z Satanizmu jeszcze co innego
Tak chyba powstaje światopogląd. Z tego co czytałem na rzeczonej stronie jest nad czym mysleć. Nawet jeśli uznamy Satanistyczny punkt widzenia za zły to mimo wszystko lepiej go przemyśleć niż obejść mówiąc "bzdura".

Pozdrawiam

[Isia]

O ile pamiętam, "bzdurą" było zaklasyfikowanie poglądów JK do satanistycznych albo prawie satanistycznych...I ja się zgadzam, to jest bzdura...I nie mówię tego po to, żeby obejść w ten sposób temat. Po prostu Kaczmarski zamiast "nie przestrzegać ogólnych reguł" wyśmiewał to, co przynosiła jego rzeczywistość, a co w jakiś sposób szkodziło nie tylko jemu ale i innym. Więc nie obalał nic na siłę tylko miał uzasadnienie. Gdybyśmy mieli uznać, że każde odrzucenie czegoś, co nam nie pasuje jest przejawem naszej satanistycznej filozofii to...wszyscy byliby chyba satanistami

[Filip P.]

Chyba nie zrozumiałaś mojego posta...
Gdzie ja napisałem ze odrzucanie czegoś morzemy uznać za przejaw satanistycznej filozofii.
Podejrzewam ze Ty również nie zadałaś sobie trudu aby przeczytać cokolwiek z tamtej strony. Pozatym proszę czytaj posty na które odpowiadasz.
Nie wiem jak wytłumaczyć mój post bo wydaje mi się dość jasny... Przeczytaj filozofię Satanistyczną i wybierz z niej to co pozwoli Ci być lepszą, tylko o to mi chodziło. Pozatym nie wydaje mi się zeby Jacek Kaczmarski wyśmiewał pewne sprawy, on raczej analizuje rzeczywistość. Dla mnie lepiej jest coś przemysleć niż odrzucić niż tak jak ty to zrobiłaś (zapewne) nie zajrzec na tamtą stronę i powiedzieć "bzdura". Jak można bzdurą nazwać coś czego się nie przeczytało?

Ps. Jeśli przeczytałąś to zwracam honor i cofam to co napisałem.