04-01-2005, 11:36 PM
Trudno tu właściwie cokolwiek napisać. Ten papież, ten największy z ludzi, właśnie przechodzi swoją Golgotę...
Proszę wszystkich ludzi dobrej woli o modlitwę w intencji Ojca Świętego...
Pan moim światłem i zbawieniem moim
kogo miałbym się lękać
Pan obrońcą mego życia
Przed kim miałbym czuć trwogę
O jedno tylko proszę Pana o to zabiegam
Żebym mógł przebywać w Jego domu
Przez wszystkie dni życia
abym kosztował slodyczy Pana
Stale się radował Jego świątynią
Uslysz o Panie kiedy głośno wolam
zmiluj sie nade mna i wysluchaj mnie
Bede szukal oblicza Twego Panie
Nie zakrywaj przede mna swojej twarzy
Wierze ze bede ogladal dobra Pana
w krainie zyjacych
Oczekuj Pana badz mezny
nabierz odwagi i oczekuj Pana
(Ps 27, 1.4.7. i 8b i 9a 13-13 R.:1a lub 13)
"Niech będą przepasane biodra wasze i zapalone pochodnie! A wy [bądźcie] podobni do ludzi, oczekujących swego pana, kiedy z uczty weselnej powróci, aby mu zaraz otworzyć, gdy nadejdzie i zakołacze. Szczęśliwi owi słudzy, których pan zastanie czuwających, gdy nadejdzie. Zaprawdę, powiadam wam: Przepasze się i każe im zasiąść do stołu, a obchodząc będzie im usługiwał. Czy o drugiej, czy o trzeciej straży przyjdzie, szczęśliwi oni, gdy ich tak zastanie. A to rozumiejcie, że gdyby gospodarz wiedział, o której godzinie złodziej ma przyjść, nie pozwoliłby włamać się do swego domu. Wy też bądźcie gotowi, gdyż o godzinie, której się domyślacie, Syn Człowieczy przyjdzie».
(Łk 12, 35-40)
Modlmy sie!
Proszę wszystkich ludzi dobrej woli o modlitwę w intencji Ojca Świętego...
Pan moim światłem i zbawieniem moim
kogo miałbym się lękać
Pan obrońcą mego życia
Przed kim miałbym czuć trwogę
O jedno tylko proszę Pana o to zabiegam
Żebym mógł przebywać w Jego domu
Przez wszystkie dni życia
abym kosztował slodyczy Pana
Stale się radował Jego świątynią
Uslysz o Panie kiedy głośno wolam
zmiluj sie nade mna i wysluchaj mnie
Bede szukal oblicza Twego Panie
Nie zakrywaj przede mna swojej twarzy
Wierze ze bede ogladal dobra Pana
w krainie zyjacych
Oczekuj Pana badz mezny
nabierz odwagi i oczekuj Pana
(Ps 27, 1.4.7. i 8b i 9a 13-13 R.:1a lub 13)
"Niech będą przepasane biodra wasze i zapalone pochodnie! A wy [bądźcie] podobni do ludzi, oczekujących swego pana, kiedy z uczty weselnej powróci, aby mu zaraz otworzyć, gdy nadejdzie i zakołacze. Szczęśliwi owi słudzy, których pan zastanie czuwających, gdy nadejdzie. Zaprawdę, powiadam wam: Przepasze się i każe im zasiąść do stołu, a obchodząc będzie im usługiwał. Czy o drugiej, czy o trzeciej straży przyjdzie, szczęśliwi oni, gdy ich tak zastanie. A to rozumiejcie, że gdyby gospodarz wiedział, o której godzinie złodziej ma przyjść, nie pozwoliłby włamać się do swego domu. Wy też bądźcie gotowi, gdyż o godzinie, której się domyślacie, Syn Człowieczy przyjdzie».
(Łk 12, 35-40)
Modlmy sie!
"Ale po co męczyć gamę
Gdy się gra akompaniament..."
Gdy się gra akompaniament..."