07-31-2012, 09:22 PM
Oli zawsze można wybrać opcję mini, czyli w piątek nocleg w stodole, rano śniadanie i wyjazd ;) żartuję oczywiście, ale nie mogłem sobie odpuścić tego jeszcze jednego posta :)
Zupełnie serio, to fakt faktem uzbiera się, jeszcze jak się doliczy dojazd gdzieś z daleka to kiepsko to wygląda ...
Dlatego mnie osobiście bardziej odpowiada spotkanie w Marszowicach, takie bardziej prywatne :)
Zupełnie serio, to fakt faktem uzbiera się, jeszcze jak się doliczy dojazd gdzieś z daleka to kiepsko to wygląda ...
Dlatego mnie osobiście bardziej odpowiada spotkanie w Marszowicach, takie bardziej prywatne :)
[i]Nawet drzewa próchnieją przedwcześnie
A przecież istnieją - bezgrzesznie.[/i]
A przecież istnieją - bezgrzesznie.[/i]