04-26-2012, 12:56 PM
M.S. napisał(a):Niestety, musisz rozwinąć tą myśl.W 1994, w ciągu zaledwie 100 dni, wymordowano (najczęściej za pomocą maczet) około miliona osób, co stanowi ok. 1/10 populacji tego kraju. Znam przypadek, że adoptowany syn (Hutu) wymordował całą swoją przybraną rodzinę (Tutsi) - oprócz przybranej siostry, która akurat wyjechała na studia do Francji. Nie znam drugiego takiego przypadku w dziejach ludzkości, w mojej ocenie zachowania, które wówczas wystąpiły można śmiało nazwać psychopatycznymi - a okolicznością mocno sprzyjającą tej masakrze był w mojej ocenie plemienny model społeczeństwa.