03-23-2012, 11:42 PM
Alek, wiem, idealizm... ale u nas tak zawsze: większość woli przymykać oczy na nieprawidłowości, niż zmienić to, co jest złe/niewykonalne. Dura lex, sed lex - skoro prawo każe zrobić to i tamto, to albo niech wszyscy robią, albo nikt, jeśli jest to bezsensowne czy nie do przeskoczenia technicznie.
Dauri - tu jest zagwozdka. Bo spróbuj dostać becikowe bez aktu urodzenia. Albo zasiłek pogrzebowy bez aktu zgonu. Spróbuj uzyskać spadek po mężu, który zmarł przed złożeniem podpisu na akcie ślubu. Z tym dyplomem też się nie zgadzam. Jeśli ktoś jeździ 10 lat bez prawa jazdy - czy ma prawo prowadzenia pojazdów mechanicznych, mimo że technicznie robi to bezbłędnie? Czy doktorant, który obronił pracę, zaliczył egzaminy - ma prawo używać stopnia "dr" przed nazwiskiem przed podpisaniem dokumentu nadania stopnia doktora przez dziekana wydziału?
A z drugiej strony - kto jest bardziej winny, jeśli winę można hierarchizować - lekarz, który zaliczył wszystkie procedury i zdał egzaminy, ale czeka jeszcze na wpis/dyplom, czy lekarz, który dyplom i PWZ dostał, zaliczywszy zaledwie kilka procent wymaganych umiejętności? Przy założeniu, że obaj prowadzą praktykę...
Na Twój przykład z samolotem nie umiem odpowiedzieć. Nie wiem, co na to prawo.
Dauri - tu jest zagwozdka. Bo spróbuj dostać becikowe bez aktu urodzenia. Albo zasiłek pogrzebowy bez aktu zgonu. Spróbuj uzyskać spadek po mężu, który zmarł przed złożeniem podpisu na akcie ślubu. Z tym dyplomem też się nie zgadzam. Jeśli ktoś jeździ 10 lat bez prawa jazdy - czy ma prawo prowadzenia pojazdów mechanicznych, mimo że technicznie robi to bezbłędnie? Czy doktorant, który obronił pracę, zaliczył egzaminy - ma prawo używać stopnia "dr" przed nazwiskiem przed podpisaniem dokumentu nadania stopnia doktora przez dziekana wydziału?
A z drugiej strony - kto jest bardziej winny, jeśli winę można hierarchizować - lekarz, który zaliczył wszystkie procedury i zdał egzaminy, ale czeka jeszcze na wpis/dyplom, czy lekarz, który dyplom i PWZ dostał, zaliczywszy zaledwie kilka procent wymaganych umiejętności? Przy założeniu, że obaj prowadzą praktykę...
Na Twój przykład z samolotem nie umiem odpowiedzieć. Nie wiem, co na to prawo.