12-18-2010, 06:45 PM
drodzy forumowicze zarzucacie mi zadawanie głupich pytań a sami wypisujecie jakieś oczywiste banały jakby to była wielka filozofia,
ludzkie potrzeby i gusta są tak relatywne i subiektywne, że nie wiem po co mierzycie je miarą racjonalności,
jeżeli ktoś czuje do czegoś/kogoś pozytywne emocje i jest mu z tym dobrze to po co miotać przeciw niemu tą waszą racjonalną furią, że jest dziwny, bo kupuje droge pióra, albo pije drogą whisky - jeżeli nie macie w temacie żadnych doświadczeń to nie oceniajcie, bo się nie znacie,
...ale u was wszystko musi być dopięte na ostatni guziczek, sklasyfikowane, posegregowane, ułożone, przemyślane,
drodzy forumowicze - jeżeli sobie już tak dobrze to wszystko przemyślicie, to się okaże, że całe naszy życie to niepojęty absurd, więc czasami lepiej odpuścić, bo się można trochę zapętlić w pułapkach logiki,
"Ani nam witać się ani żegnać żyjemy na archipelagach
A ta woda te słowa cóż mogą cóż mogą..."
ludzkie potrzeby i gusta są tak relatywne i subiektywne, że nie wiem po co mierzycie je miarą racjonalności,
jeżeli ktoś czuje do czegoś/kogoś pozytywne emocje i jest mu z tym dobrze to po co miotać przeciw niemu tą waszą racjonalną furią, że jest dziwny, bo kupuje droge pióra, albo pije drogą whisky - jeżeli nie macie w temacie żadnych doświadczeń to nie oceniajcie, bo się nie znacie,
...ale u was wszystko musi być dopięte na ostatni guziczek, sklasyfikowane, posegregowane, ułożone, przemyślane,
drodzy forumowicze - jeżeli sobie już tak dobrze to wszystko przemyślicie, to się okaże, że całe naszy życie to niepojęty absurd, więc czasami lepiej odpuścić, bo się można trochę zapętlić w pułapkach logiki,
"Ani nam witać się ani żegnać żyjemy na archipelagach
A ta woda te słowa cóż mogą cóż mogą..."