04-02-2010, 10:43 AM
fytysyty napisał(a):Po pierwsze jak najlepiej (czyt. najtaniej )Jak jechaliśmy z Basikiem z Wrocławia, to najtaniej było z Przesiadką w Międzylesiu na kolej czeską, jednak trzeba się liczyć z możliwością długiej przerwy. My czekaliśmy 3 godziny, ale za to dworzec jest niezwykle zadbany. Potem jeszcze 2-3 przesiadki i jesteś na miejscu, plusem jest to, że w Czechach pociągi są zazwyczaj skomunikowane. Wychodzi ok. 2razy taniej niż bezpośrednim pociągiem (który ze zniżką studencką kosztuje około 100zł). Mniej więcej stówę trzeba też wydać na PKS.
"Gdy czasem ogarnia cię uczucie dziwnego przygnębienia - nie przejmuj się. Pewnie jesteś głodny."