09-19-2009, 02:15 PM
MacB napisał(a):jeśli przy prawdopodobieństwie trafienia wynoszącym 33,33% nie trafiłem na jedne z pustych drzwi*, to sytuacja otwarcia niewybranych przeze mnie zwiększa prawdopodobieństwo mojej wygranej do 50% - pozostaję więc przy wyborze pierwotnym, którego prawdopodobieństwo trafności wzrosło.No to źle rozgrywasz. Rzeczywiście, prawdopodobieństwo, że w pierwszym ruchu wybrałeś drzwi, za którymi jest skarb, wynosi 1/3. A prawdopodobieństwo, że skarb jest za którymiś z niewybranych przez Ciebie drzwi wynosi 2/3. Otwieramy jedne z niewybranych przez Ciebie drzwi, w taki sposób, żeby były to takie, za którymi nie ma skarbu. Prawdopodobieństwo, że skarb jest za tymi otwartymi drzwiami jest oczywiście 0%, więc prawdopodobieństwo, że skarb jest za trzecimi drzwiami wynosi więc 2/3. Właściwą strategią jest więc zmiana drzwi.
Jeżeli nie wierzysz (a wiele ludzi nie wierzy, ale z reguły twierdzą, że nie ma różnicy czy pozostaniemy przy pierwotnym wyborze, czy go zmienimy i myślą że jest jakiś trick słowny) - to urządź z kimś symulację (niekoniecznie muszą być drzwi i skarb, mogą być 3 karty, np. jedna czerwona i dwie czarne). Bądź np. prowadzącym, a twój przeciwnik rozgrywającym i powinien on zawsze zachowywać się tak samo - albo pozostawać przy pierwszym wyborze, albo zawsze go zmieniać. I zobaczysz co się będzie działo - po powiedzmy 20-tu ruchach powinienieś być przekonany.