11-18-2009, 09:37 PM
Pytanie: kto nie zachwycał się "Mikołajkiem"?
Na pewno jego uwagę przykuły poematy dygresyjne Słowackiego, choć nie wiem, czy nie zaliczyć tego jako "występujące bezpośrednio w jego twórczości".
Wydaje mi się, że do inspiracji nie musisz czytać / oglądać / słuchać itp. czegoś określonego. Po prostu dużo chłonąć z różnych źródeł, jak zresztą sam J.K. najwyraźniej robił...
Na pewno jego uwagę przykuły poematy dygresyjne Słowackiego, choć nie wiem, czy nie zaliczyć tego jako "występujące bezpośrednio w jego twórczości".
Wydaje mi się, że do inspiracji nie musisz czytać / oglądać / słuchać itp. czegoś określonego. Po prostu dużo chłonąć z różnych źródeł, jak zresztą sam J.K. najwyraźniej robił...