05-31-2009, 07:21 PM
Paweł Konopacki napisał(a):Zwłaszcza, że facet miał, jak można się doczytać w Necie, dwa fakultety, mówił płynnie kilkoma językami, był przewodnikiem po muzeumDoskonale zdajesz sobie przecież sprawę, że to akurat o niczym nie świadczy.
Zwłaszcza, że okazuje się jednak, iż
Paweł Konopacki napisał(a):Potem, owszem, popadł w uzależnienie, gdzieś tam chyba otarł się rzeczywiście o tzw. margines..Ale jak mówię, dajmy już temu spokój.
A Gosię jeśli w jakiś sposób uraziły moje wypowiedzi w tym wątku, gorąco przepraszam.
Tam - Apokalipsa,
Nieuchronny kres.
Tu - nie grozi nic nam,
Tu - niezmiennie jest...
Nieuchronny kres.
Tu - nie grozi nic nam,
Tu - niezmiennie jest...