05-25-2009, 11:41 AM
No to ja jeszcze trochę się powykazywuję...
Niejaki Jean-Paul Labaisse napisał (niestety po francusku
) zbiór sonetów do znanych obrazów. Tutaj do trzech obrazów Vermeera, w menu po lewej stronie linki do wielu innych jego wierszy inspirowanych obrazami:
<!-- m --><a class="postlink" href="http://poemes-de-jeanpaul.skynetblogs.be/post/3361613/vermeer">http://poemes-de-jeanpaul.skynetblogs.b ... 13/vermeer</a><!-- m -->
[Dodano 25 maja 2009 o 12:57]
Idąc tropem kozackim, znalazłem wiersz Apollinaire'a do obrazu Ilii Riepina "Kozacy zaporoscy piszą list do sułtana":
![[Obrazek: 400px-Repin_Cossacks.jpg]](http://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/thumb/7/73/Repin_Cossacks.jpg/400px-Repin_Cossacks.jpg)
W przekładzie Artura Międzyrzeckiego (dużo lepszym od oryginału!):
Niejaki Jean-Paul Labaisse napisał (niestety po francusku

<!-- m --><a class="postlink" href="http://poemes-de-jeanpaul.skynetblogs.be/post/3361613/vermeer">http://poemes-de-jeanpaul.skynetblogs.b ... 13/vermeer</a><!-- m -->
[Dodano 25 maja 2009 o 12:57]
Idąc tropem kozackim, znalazłem wiersz Apollinaire'a do obrazu Ilii Riepina "Kozacy zaporoscy piszą list do sułtana":
![[Obrazek: 400px-Repin_Cossacks.jpg]](http://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/thumb/7/73/Repin_Cossacks.jpg/400px-Repin_Cossacks.jpg)
Apollinaire w 'Piosence niekochanego' napisał(a):Plus criminel que Barrabas<!-- m --><a class="postlink" href="http://fr.wikipedia.org/wiki/Les_Cosaques_zaporogues_%C3%A9crivant_une_lettre_au_sultan_de_Turquie">http://fr.wikipedia.org/wiki/Les_Cosaqu ... de_Turquie</a><!-- m -->
Cornu comme les mauvais anges
Quel Belzébuth es-tu là-bas
Nourri d'immondice et de fange
Nous n'irons pas à tes sabbats.
Poisson pourri de Salonique
Long collier des sommeils affreux
D'yeux arrachés à coup de pique
Ta mère fit un pet foireux
Et tu naquis de sa colique.
Bourreau de Podolie, Amant
Des plaies, des ulcères et des croûtes
Groin de cochon, cul de jument
Tes richesses garde-les toutes
Pour payer tes médicaments.
W przekładzie Artura Międzyrzeckiego (dużo lepszym od oryginału!):
Cytat:Pomiocie nędzny Barabasza
Z rogami na łbie jak szatany
Nie zjesz nas w belzebubskiej kaszy
Baryło spita pomyjami
Próżno na sabat nas zapraszasz
Rybo gnijąca spod Salonik
Pełne koszmarnych snów naczynie
Dzidą masz oczy wyłupione
Sfajdanej bździny jesteś synem
Z jej rżnięcia w brzuchu narodzony
Kacie Podola Gachu zgniły
Zgorzeli strupów i owrzodzeń
Łbie świński zadku od kobyły
Dla siebie schowaj swe pieniądze
Żeby na rtęć ci wystarczyły