01-29-2005, 11:44 AM
Megan, trzech wersów wyciąć nie można tu na stronie, jak rozumiem? Bo w ogóle można, mam nadzieję?
Jeśli było chcący, to dla tego wiersza oczywiście nic nie zmienia, ale lepiej rokuje następnym. Czyli bardzo dobrze, że chcący. W takim razie nie powiem „znać mistrza” dlatego, że po pojedynczym wierszu nie wypada mi. I nie miałoby znaczenia. O ile w ogóle czyjeś powiedzenie „znać mistrza” ma znaczenie, chyba że powiedziałaby Ci to, na przykład, Szymborska.
Z interpretacją masz rację – za dużo nie interpretuj sama, bo wtedy zawężasz coś, co zrobiłaś szerokie znaczeniowo.
Ale z drugiej strony to, co powiesz jako czytelnik własnego wiersza, jest już też tylko jedną z możliwych interpretacji i nie musi być obowiązujące. Wiersz ma zawsze więcej racji od poety.
PS. Najmniej przekonują mnie wersy przedostatni i ten przed nim, jeżeli mówimy o interpretacji. Nie rozumiem zmiany perspektywy aż na tak doslownie osobistą. I nie rozumiem potrzeby wielokropka. I jeśli ta tafla okna ma symbolizować telewizor, też nie rozumiem. Co nie znaczy, że jeśli nie ma symbolizować – to rozumiem wtedy.
Jeśli było chcący, to dla tego wiersza oczywiście nic nie zmienia, ale lepiej rokuje następnym. Czyli bardzo dobrze, że chcący. W takim razie nie powiem „znać mistrza” dlatego, że po pojedynczym wierszu nie wypada mi. I nie miałoby znaczenia. O ile w ogóle czyjeś powiedzenie „znać mistrza” ma znaczenie, chyba że powiedziałaby Ci to, na przykład, Szymborska.
Z interpretacją masz rację – za dużo nie interpretuj sama, bo wtedy zawężasz coś, co zrobiłaś szerokie znaczeniowo.
Ale z drugiej strony to, co powiesz jako czytelnik własnego wiersza, jest już też tylko jedną z możliwych interpretacji i nie musi być obowiązujące. Wiersz ma zawsze więcej racji od poety.
PS. Najmniej przekonują mnie wersy przedostatni i ten przed nim, jeżeli mówimy o interpretacji. Nie rozumiem zmiany perspektywy aż na tak doslownie osobistą. I nie rozumiem potrzeby wielokropka. I jeśli ta tafla okna ma symbolizować telewizor, też nie rozumiem. Co nie znaczy, że jeśli nie ma symbolizować – to rozumiem wtedy.