08-08-2008, 11:21 PM
dauri napisał(a):Nie wyciągałbym daleko idących wniosków o gwarze marynarsko-żeglarskiej na podstawie szanty,Dauri, ale przecież tak się mówi. "Port Gdynia", "Port Gdańsk", "Port Amsterdam". Choćby podczas wywoływania na UKF.
dauri napisał(a):Powiedzmy że na oko jest 90-95% "żywych" i 5-10% "smętnych".Wybacz, ale taka rozmowa nie bardzo ma sens. Zapewniam Cię, że gdyby wziąć śpiewnik żeglarski i go przejrzeć pod tym kątem, to wynik byłby inny. Ale to przecież jest totalny absurd!