08-15-2008, 11:16 PM
pkosela napisał(a):Miejsca im. JK są mocno niekompletne na stronie: <!-- m --><a class="postlink" href="http://www.kaczmarski.art.pl/ciekawostki/miejsca.php">http://www.kaczmarski.art.pl/ciekawostki/miejsca.php</a><!-- m -->Oj, prawda, prawda... Już dobre trzy lata temu widziałam pierwszy raz w życiu ul. Kaczmarskiego, tylko już nie pamiętam w jakim mieście. :/ Gdzieś na trasie Warszawa-Sejny, chyba w Augustowie... Wie ktoś może? Tak czy owak, na stronie nic o tej ulicy nie ma.
Że wzmianki o wrocławskiej ul. Kaczmarskiego też jeszcze nie ma - to się nie dziwię, bo ona ledwie kilka miesięcy sobie liczy.
Linki do fotorelacji z nadania nazwy zostały już podane, więc dorzucę tylko kilka szczegółów opisowych.
To nie jest właściwie ulica, a uliczka. Jak to przemiło ujęła Patrycja Kaczmarska, miejsce atmosferą przypomina zapewne okolice warszawskiej ul. Polnej z czasów dzieciństwa jej Ojca. Szerokość uliczki - 9 kroków, długość - 71. Kiedy się na nią patrzy, trochę trudno uwierzyć, że leży blisko centrum, parę minut marszu od Rynku. Brukowana. Ślepa, na tym ślepym końcu jakieś garaże, schowki i trochę natury: rośnie dziki bez i brzoza. A z tego "nieślepego" końca jest widok na jedną z najruchliwszych arterii komunikacyjnych miasta. I przy tym końcu na rogu kamienicy siedzi sobie jedyny na świecie Kaczmarowy krasnal z gitarą.

[color=#008080][i]Nikt nigdy ich już nie obudzi,
Śmiech z klątwą się na usta cisną...
Głupio jest żyć wśród mądrych ludzi
Z ich piękną Latającą Wyspą.[/i][/color]
Śmiech z klątwą się na usta cisną...
Głupio jest żyć wśród mądrych ludzi
Z ich piękną Latającą Wyspą.[/i][/color]