11-25-2009, 01:25 PM
Daurii
zakładając - być może na wyrost - że przypisanie Gazecie W. "uczciwości intelektualnej" nie jest z Twojej strony kpiną, chciałem Ci przypomnieć że niedawno porównywaliśmy niewiedzę prawniczą dziennikarzy GW-nianych z dziennikarzami Naszodziennikowymi (odrzucenia, oddalenia itp). I wyszły nam podobne poziomy niewiedzy.
Czy więc słowo "intelektualny" w stosunku do GW może mieć w ogóle zastosowanie?
Pomijam już mocno tu problematyczną zasadność słowa "uczciwość".
zakładając - być może na wyrost - że przypisanie Gazecie W. "uczciwości intelektualnej" nie jest z Twojej strony kpiną, chciałem Ci przypomnieć że niedawno porównywaliśmy niewiedzę prawniczą dziennikarzy GW-nianych z dziennikarzami Naszodziennikowymi (odrzucenia, oddalenia itp). I wyszły nam podobne poziomy niewiedzy.
Czy więc słowo "intelektualny" w stosunku do GW może mieć w ogóle zastosowanie?
Pomijam już mocno tu problematyczną zasadność słowa "uczciwość".