05-28-2008, 02:22 PM
Kuba Mędrzycki napisał(a):Nie no ok, wierszyk może i zabawny, choć czytałem i słyszałem zabawniejsze, ale nie za bardzo rozumiem sens i przesłanie tego dzieła. Gdyby autor był łaskaw wyjaśnić co miał na myśli, będę zobowiązany.Cóż Ci mam odpowiedzieć? Sam nie wiem-poziomu pisania, że słuchało się już w życiu lepszych pianistów staram się nie osiągać, nie widzę też powodu do cytowania , Twoich zresztą truizmów, że nie ma obowiązku czytania wszystkich wątków. Powodów niezrozumienia moich, być może siermiężnych, rymowanek może być wiele. Od zbyt małej znajomości forum wraz z karczmą ( jak wyznał Jaśko) począwszy, a na impregnowaniu na aluzje i humor skończywszy. Nie mam ochoty zastanawiać się, który wariant zachodzi, ale pamiętając, że na dwie minuty przed własnym koncertem w Bydgoszczy odpisywałeś jeszcze w kawiarence internetowej Konopowi, nabieram pewnych podejrzeń.
"nawet jeżeli czyjeś sacrum jest dla mnie profanum, to sama kultura osobista, szacunek dla innego człowieka nakazuje mi pewną powściągliwość słowną."