01-21-2008, 11:08 PM
Malajkat, z tego co pamiętam, śpiewał mniej więcej:
Cytat:Ech, Wasza Wysokość, Wielmożna Rozłąko,Mnie to brzmi na Młynarskiego, ale nie mam żadnych informacji dotyczących tłumacza. Ale wykonanie przednie. W ogóle na tym koncercie były bardzo interesujące rzeczy. :-)
Sprytnie udawałaś słodkie niewiniątko.
Oszczędź list w kopercie, zostaw wspomnień garść.
Nie mam szczęścia w śmierci - będę w miłość grać...
Ech, Wasza Wysokość, Wielmożna Obczyzno,
Oszczędź sobie zaklęć i miłosnych wyznań.
Twej jedwabnej sierści nie chcę więcej znać.
Nie mam szczęścia w śmierci - będę w miłość grać...
Ech, Wasza Wysokość, Wielmożna Fortuno,
Lubisz jednym sprzyjać, innym w oczy splunąć.
Lecz ja z kulą w piersi nie chce jeszcze paść.
Nie mam szczęścia w śmierci - będę w miłość grać...
Ech, Wasza Wysokość, Wielmożna Wiktorio
Do diabła z laurami i z wojenną glorią.
Zapędom morderczym lepiej spokój dać.
Nie mam szczęścia w śmierci - będę w miłość grać...
Ys.
___
[size=84]"Patrzysz w gwiazdy - skończysz na drzewie, | albo gorzej - w szkolnym podręczniku..." Jonasz Kofta[/size]
___
[size=84]"Patrzysz w gwiazdy - skończysz na drzewie, | albo gorzej - w szkolnym podręczniku..." Jonasz Kofta[/size]