12-08-2004, 02:20 PM
Mam problem z rozszyfrowaniem ukrytego znaczenia wiersza Jacka Kaczmarskiedo "Oda do Niedgadnionej". Jeśli ktoś z czytających ten post ma jakiś pomysł, prosze o pomoc. Chętnie przeczytam jak wy odczytujecie zawartość tego wiersza.