02-19-2005, 01:45 PM
wiesz...a to wcale nie mialo zabrzmiec tak jak zabrzmialo :wink: sorry jesli urazilem taki juz ze mnie patologicznie belkotajacy pseudo-artysta.... to jest jeden z pierwszych wierszy... wiec prosze sie nie dziwic :roll: i nie mam zamiaru nic Ci udowadniac... kazdy niech odbiera to jak chce... widac nie potrafie oddzielic moich mysli od rymow.
..

...o wierzb warkoczach
o dziewczynie
poeta milczy...
o dziewczynie
poeta milczy...