05-31-2007, 09:26 PM
Zeratul napisał(a):Chętnych do dalszej dyskusję offtopicowej w tej sprawie zapraszam na priv.Tak, pierwszym ewidentnie agresywnym postem był post Paci, ale trzeba brać poprawke na to, ze po bywszych (dalszych i bliższych) ekscesach, PKV może być nieco przewrażliwiona czytając Edytę.
Zresztą, jak słusznie zauwazył Przemek, prawdy, na którą zwróciła uwagę Edyta, nie odkrył JK. Tą prawdę można przypsać do różnych autorów. I z pewnością doskonale wiedziała o tym Edyta, zwracając uwagę Patrycji.
W tym zwróceniu uwagi przez Edytę można doszukiwać się sugestii (można, ale nie koniecznie trzeba), ze Pacia nie zna twórczości ojca. I pewnie własnie stąd bierze się nie do końca adekwatna reakcja Paci.
[b][color=#000080]Warszawskie bubki, żygolaki
Z szajka wytwornych pind na kupę,
I ty, co mieszkasz dziś w pałacu,
A srać chodziłeś pod chałupę,
Ty, wypasiony na Ikacu -
całujcie mnie wszyscy w dupę.[/color][/b]
Z szajka wytwornych pind na kupę,
I ty, co mieszkasz dziś w pałacu,
A srać chodziłeś pod chałupę,
Ty, wypasiony na Ikacu -
całujcie mnie wszyscy w dupę.[/color][/b]