03-27-2007, 04:56 PM
No coz - poza moja osobowoscia, to przez lata mieszkania tu 'wytresowano' mnie. Gdy w Polsce zobaczylam typa, ktory uderzyl psa, siegnelam po komorke, zeby zadzwonic na policje. Wytlumaczono mi, ze policja nie przyjedzie, wiec sama nakrzyczalam na typa, ku zgrozie rodziny.
Podobne reakcje mam w Polsce widzac mamusie dajace klapsa pociechom.
Podobne reakcje mam w Polsce widzac mamusie dajace klapsa pociechom.
'Niegodne nas – za sprawy błahe
(Drobnych utrapień lichy towar)
Płacić rozpaczą, gniewem, strachem,
Zużywać w kłótniach cenne słowa'
(Drobnych utrapień lichy towar)
Płacić rozpaczą, gniewem, strachem,
Zużywać w kłótniach cenne słowa'