04-27-2007, 05:31 PM
A ja tez dorzuce swoje 3 grosze... Mysle ze skoro najwiekszy nacisk byl postawiony na interpretacje to powinien byl wygrac pan ktory na eliminacjach spiewal (?) Przejscie Polakow przez Morze Czerwone, to wykonanie chyba najbardziej odbiegalo od oryginalu z tych wszystkich. A teraz moje odczucia. Ela wypadla najlepiej, warto bylo sie taki kawal wlec zeby chociaz Epitafium posluchac. 2 miejsce to jak pozakonkursowo na eliminacjach Daniel Rolak z Łukaszem spiewali Spotkanie w Porcie, podobalo mi sie nawet bardziej niz oryginal. Marcinowi zdecydowanie lepiej wychodzi Bruno Jasienski niz Cromwell (ale tez nie jest zle), Tomek mnie rozwalil pokonkursowa piosenka o walcu
I wielkie brawa dla Adama, Łukasza i Tomka za czesc pokonkursowa....
Mimo wszystko mysle ze jednak trzeba docenic ze Carpe Diem jednak dalo cos zorganizowac, ze mozna sie bylo spotkac, posluchac pospiewac (na razie jeszcze nie popic bo mnie auto trzymalo i musialem przy herbatce siedziec
),...

Mimo wszystko mysle ze jednak trzeba docenic ze Carpe Diem jednak dalo cos zorganizowac, ze mozna sie bylo spotkac, posluchac pospiewac (na razie jeszcze nie popic bo mnie auto trzymalo i musialem przy herbatce siedziec

Hell is worth all that...