02-25-2007, 07:43 PM
Gerund napisał(a):mam nadzieje że nie jest tragicznieJa o czymś innym pisałem. Nie chodzi mi o to, że coś jest - jak piszesz - tragiczne lub nie. Szło mi o to, że trochę trzeba się napracować, by zagrać to NAPRAWDĘ DOBRZE.
Podam przykład: ktoś zwraca się np. do mnie. Mówi/pisze, że "Naszą klasę" już opanował ze słuchu i gra to zajefajnie, ale ma do mnie pytanie o akordy i sposób grania... "Wędrówki z cieniem", która jest jedną z najbanalniejszych Jackowych rzeczy do zagrania. :rotfl:
Nie bierz tego co piszę za bardzo do siebie. Moja refleksja ma charakter ogólny.
