02-05-2007, 08:11 PM
Ludwik napisał(a):Ale jednak jest ścisły podział i między JK a jakimiś amatorami jest 10 klas różnicy.Powiedz mi Ludwiku - odpowiedz bazując na kryteriach ścisłego podziału, o którym piszesz - kto napisał taki oto wiersz (podam fragment, ale jakby trzeba było to dopiszę całość):
Połamało w rozumie
Myśli lotne, strzeliste
Grzęznę. Wybrnąć nie umiem.
Nie mysleć. Przestać myśleć.
Zmysły - mimo, że zdrowe
Każdym zmysłem sie wkłuwa
Bodzieć smutny lub wrogi
Przestać. Przestać odczuwać.
Słowo, oddech - z wysiłkiem
Tak się zdemotywować?
Z zaskoczeniem i wstydem
Przestać. Przestać próbować.
Usiłować zapomnieć?
Jak różnicę wytrzymać?
Kontrast taki ogromny
Przestać. Przestać wspominać.
W perspektywie - przydatność?
Sens własnego istnienia?
To szydecze zanadto.
Przestać. Przestać oceniać.
Złowroga i przyjazna
Logika słodko dręczy
Przyzwyczaja, oswaja...
Przestać. Przestać się męczyć...
Ludwiku, kto pisał ten wiersz, amator czy profesjonalista? Ile klas różnicy dzieli ten wiersz od np. interwencyjnej poezji Jacka Kaczmarskiego?
[b][color=#000080]Warszawskie bubki, żygolaki
Z szajka wytwornych pind na kupę,
I ty, co mieszkasz dziś w pałacu,
A srać chodziłeś pod chałupę,
Ty, wypasiony na Ikacu -
całujcie mnie wszyscy w dupę.[/color][/b]
Z szajka wytwornych pind na kupę,
I ty, co mieszkasz dziś w pałacu,
A srać chodziłeś pod chałupę,
Ty, wypasiony na Ikacu -
całujcie mnie wszyscy w dupę.[/color][/b]