12-09-2006, 08:04 AM
OŻ, w takich właśnie chwilach czuję, że poetą nigdy nie będę. Po prostu pełen szacunek. Jest kilka wad, ale (w moim subiektywnym odczuciu) ogólne wrażenie szybko je przyćmiewa. Stawiam piwo (choć nie wiem, czy to nie jest rozpijanie młodzieży przypadkiem
).

Podróżną sakwę zarzuć na ramię
Wyjdź na gościniec do bramy nieba [...]
Wyjdź na gościniec do bramy nieba [...]