12-03-2006, 10:26 PM
W takim razie proponuję:
1. Kraśny weź gitarę i swój magiczny segregator z tekstami (moze i druga by się przydała?).
2. Przygotujmy się do dyskusji nad tym jak chcemy, żeby "Salon" wyglądał (stałe punkty, czy raczej luźne spotkania, częstotliwość spotkań)
3. Wolne wnioski...
Pasuje?
Chyba, ze Tomek już o wszystkim pomyślał i szykuje nam program artystyczno/intelektualny?
Tomku, jak to wymyśliłeś?
1. Kraśny weź gitarę i swój magiczny segregator z tekstami (moze i druga by się przydała?).
2. Przygotujmy się do dyskusji nad tym jak chcemy, żeby "Salon" wyglądał (stałe punkty, czy raczej luźne spotkania, częstotliwość spotkań)
3. Wolne wnioski...
Pasuje?
Chyba, ze Tomek już o wszystkim pomyślał i szykuje nam program artystyczno/intelektualny?
Tomku, jak to wymyśliłeś?
[size=85][color=darkgrey][i]Jak jest tylko śmiesznie – może być niewesoło[/i]
Edward Dziewoński[/color][/size]
Edward Dziewoński[/color][/size]