08-23-2006, 10:07 PM
Kuba Mędrzycki napisał(a):każdy kto dorastał i wciąż obcuje z twórczością tak wybitnego poety jakim niewątpliwie byli Zbigniew Herbert czy Jacek Kaczmarski, jest chyba w stanie wyrobić sobie jako takie zdanie w kwestiach oceny i porównania z innymi próbami literackimi.Jest w tym trochę racji. Ale tylko trochę. A to dlatego, że nie da sie porównać pewnych poetyk. Jak np. zestawić model poezji Kaczmarskiego z modelem poezji Stachury? Metodą porównania nic nie zdziałamy, poza stwierdzeniem, że to dwa światy.
Kuba Mędrzycki napisał(a):Ale wydaje mi się, że poza zwykłą podstawową szkolną wiedzą(na poziomie średniej szkoły),Nie przeceniałbym szkoły... Tam się może dowiesz czegoś o rymach męskich czy żeńskich, ale już np. o ich funkcjach: wierszotwórczej, instrumentacyjnej, semantycznej już raczej nie. Podobnie jak w przypadku rymów kalamburowych, tautologicznych, daktylicznych, nie wspominając o transakcentacji... Ja się akurat w to bawiłem z uczniami (w ramach zajęć-warsztatów poetyckich - nie lekcji w siatce godzin), ale żadna z moich koleżanek nie miała czasu (albo chęci) na omawianie tego w ramach zwykłej lekcji, tudzież zajęć pozalekcyjnych.