05-26-2006, 09:35 PM
rosa napisał(a):Zapewniam Cię, że rozumiem określenie "dwujęzyczność" w tym kontekścieZeratul napisał(a):rosa - czy pytanie w Twoim podpisie ma jakiś związek z "dwujęzycznością"?"Dwujęzyczność" (nauczanie w dwóch językach, tu: polski i francuski) nie ma wiele wspólnego z moim podpisem...

Co do podpisu - myślałem, że odpowiedź mogłaby mieć coś wspólnego z francuskimi "odpowiednikami" tych słów

rosa napisał(a):Mam kolegę na "Gospodarce leśnej" - trzymają w akademiku jastrzębie, zjeżdżają ze schodów na łóżkach, a w ramach praktyk wykładowcy urządzają sobie popijawy - jednym słowem: rozrywkowy kierunekAlek napisał(a):rosa - a gdzie się wybierasz na studia?rosa idzie na leśnictwo. proszę się nie śmiać. rosa marzy o zielonym mundurku strażnika leśnego

Pozdrawiam
Zeratul
[size=85][i]Znaczyło słowo - słowo, sprawa zaś gardłowa
Kończyła się na gardle - które ma się jedno;
Wtedy się wie jak życie w pełni posmakować,
A ci, w których krew krąży - przed śmiercią nie bledną.[/i][/size]
Kończyła się na gardle - które ma się jedno;
Wtedy się wie jak życie w pełni posmakować,
A ci, w których krew krąży - przed śmiercią nie bledną.[/i][/size]