03-01-2007, 07:14 PM
K. Karczewski napisał(a):A ja nadal nie rozumie...thomas.neverny napisał(a):W myśli podmiotu lirycznego, nie mojej.K. Karczewski napisał(a):Zresztą, jeśli weźmie się pod uwagę powyższe, fragment pisać wprost, to, co łatwiej można pisać wspak można odebrać jak pewną świadomość tego, że w jidysz lub po hebrajsku przyszłoby to łatwiej. Ba, nawet mogłoby być to zgodne z zasadami koszerności.Koszernosci ?
Co ma maca do wiatraka ? :niespodzianka:
'Niegodne nas – za sprawy błahe
(Drobnych utrapień lichy towar)
Płacić rozpaczą, gniewem, strachem,
Zużywać w kłótniach cenne słowa'
(Drobnych utrapień lichy towar)
Płacić rozpaczą, gniewem, strachem,
Zużywać w kłótniach cenne słowa'