01-20-2006, 09:00 PM
Markowej chodzi chyba o Mateusza Lewitę. Podobało mi się, kiedy ten ostatni zapytany przez Wolanda dlaczego Bóg nie zabierze Mistrza do siebie, stwierdza: On nie zasłużył na światłość, on zasłużył na spokój.
A na pytanie "kwiatowe" odpowiedź znam, jednak przemilczę, bo ciekawa jestem Waszych propozycji.
A na pytanie "kwiatowe" odpowiedź znam, jednak przemilczę, bo ciekawa jestem Waszych propozycji.
